tag:blogger.com,1999:blog-41847370062824865002024-03-14T03:43:26.840+01:00Opowiadanie - One Direction ♥Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.comBlogger45125tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-33252687494613730742014-04-18T12:04:00.000+02:002014-04-18T12:04:25.045+02:00BLOG ! <div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">zapraszam na pierwszy rozdział na nowym blogu ! </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" target="_blank">KLIK !</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK !</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-82529057054199677732014-04-12T17:55:00.001+02:002014-04-12T17:55:24.353+02:00NOWY BLOG ! :)<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Cześć kochani ! </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">może kojarzycie , że wcześniej pisałam coś o blogu , który założyłam i podam Wam link ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">mam nadzieję , że tak , a jeżeli nie to nie ma co się martwić , ponieważ już podaję Wam link do moich kolejnych wypocin ! :) </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" target="_blank">KLIK</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK</a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">KLIK</a> </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">w razie jakiś komplikacji lub niezauważenia , podaję również link do bohaterów oraz prologu : </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/bohaterowie.html" target="_blank">BOHATEROWIE</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/prolog.html" target="_blank">PROLOG</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/bohaterowie.html" target="_blank">BOHATEROWIE</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/prolog.html" target="_blank">PROLOG</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/bohaterowie.html" target="_blank">BOHATEROWIE</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/prolog.html" target="_blank">PROLOG</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/bohaterowie.html" target="_blank">BOHATEROWIE</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://amazingstory-onedirection.blogspot.com/p/prolog.html" target="_blank">PROLOG</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;">ZAPRASZAM ! </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-23592564020607978852014-04-05T19:08:00.001+02:002014-04-05T19:08:16.888+02:00Rozdział trzydziesty szósty + Epilog <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Podniosłam się i podałam rękę chłopakowi , który się lekko zdziwił , jednak miałam plan na dalszy wieczór . Z wieży leciała spokojna piosenka . Skierowałam jego ręce na moje biodra , a sama zarzuciłam swoje na jego ramiona . Zaczęliśmy kiwać się w rytm muzyki . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- kocham Cię , Zayn - powiedziałam i lekko pocałowałam jego pełne usta . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ja Ciebie też , Lola - odpowiedział i delikatnie zaczął muskać moją szyję . Odrzucił włosy z ramion , a ja odchyliłam lekko głowę do tyłu , aby dać mu lepszy dostęp do kawałka ciała . Po chwili przejęłam inicjatywę i wpiłam się w jego miękkie usta z pożądaniem oraz nutą namiętności . Powoli kierowałam się w stronę sypialni . Ściągnęłam z nóg szpilki , a chłopak zrobił to samo ze swoimi butami . Nadal całując jego pełne wargi , zaczęłam pozbywać się jego marynarki . Odłożyłam ją na pierwszą lepszą szafkę ( chyba ) i szłam dalej . Powoli rozpinałam jego koszulę , która idealnie opinała mięśnie Mulata . On nie był mi dłużny i powoli zaczął rozpinać także moją koszulę . Będąc przy łóżku oderwałam się od chłopaka , a na jego twarzy ujrzałam nutkę rozczarowania . Na mojej twarzy pojawił się uwodzący uśmiech . Popchnęłam chłopak tak , że upadł na materac . Lekko podniósł się na łokciach , aby zobaczyć co mam zamiar dalej zrobić . Usiadłam okrakiem na jego biodrach i pochyliłam się lekko nad jego twarzą , aby spojrzeć w te C U D O W N E tęczówki . Obdarzyłam jego nos lekkim całusem , a następnie zjechałam do szyi na której pozostawiłam kilka malinek . Rękami dokończyłam rozpinanie tej idealnie białej koszuli . Zdjęłam ją z ciała czarnowłosego i odrzuciłam w bok . Oderwałam się od niego przyglądając się jego idealnej budowie . Powoli zaczęłam ściągać swoją koszulę , zagryzając przy tym dolną wargę . Chłopak cicho jęknął , a na moją twarz wpełzał uśmiech . Rękami zaczęłam błądzić po ciele Malika i powoli zsuwałam się do zamka jego spodni . Szybkim ruchem zsunęłam je i powróciłam z powrotem do jego ust . Zayn przewrócił mnie i teraz to on nade mną górował . Wpił się zachłannie w moje usta , a wolną ręką rozpiął spódniczkę i rzucił w kąt do reszty odzieży . Odsunął się ode mnie i zaczął lustrować moje ciało . Tym razem to ja go przewróciłam i znów górowałam nad chłopakiem . Poczułam jego delikatne palce , które próbowały rozpiąć zapięcie , ale nie wychodziło mu to . Cicho się zaśmiałam , a chłopak przeklnął pod nosem . Kiedy mu się udało , powoli zaczęliśmy pozbywać się reszty bielizny . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~ rano ~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Obudziłam się wtulona w tors mojego uroczego chłopaka . Uśmiech sam wpełzał mi na twarz na wspomnienie wczorajszej nocy . Delikatnie wstałam i założyłam koszulę Zayna . Udałam się do kuchni z zamiarem zrobienia mu czegoś dobrego na śniadanie . Robiąc naleśniki , poczułam jak ktoś oplata mnie rękami w tali . Uśmiechnęłam się pod nosem , ale nie miałam zamiaru się odwracać . Poczułam jak chłopak kładzie swoją brodę na zagłębieniu w obojczyku i całuje mnie w policzek , a następnie mówi tym swoim cholernie seksownym zaspanym głosem : </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dzień dobry , Kochanie . Czemu uciekłaś mi z łóżka ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dzień dobry , Skarbie . Wcale nie uciekłam , chciałam tylko zrobić jakieś dobre śniadanie takiego jednemu mojemu głupkowi , którego cholernie kocham i jakoś podziękować za to , że jest - odwróciłam się i spojrzałam w jego radosne oczy . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie musisz , to ja dziękuję za to , że jesteś - przytulił mnie , a następnie dodał - wiesz .. Chciałbym jeszcze podziękować za wczoraj - poruszył zabawnie brwiami , a ja się zaśmiałam . Zarzuciłam mu ręce na szyję i delikatnie pocałowałam usta . Kiedy kończyliśmy jeść śniadanie , ktoś zadzwonił do drzwi . Udałam się , aby otworzyć . Z drugiej strony stała reszta zespołu oraz Justin . Speszyłam się trochę i spuściłam głowę , ponieważ czułam , że na moją twarz wstępuje rumieniec . Nagle dołączył do nas Malik i przytulił mnie od tyłu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- cześć chłopaki ! - powiedział z entuzjazmem , a oni odpowiedzieli mu tym samym . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- możemy wejść ? - zapytał Niall , a ja tylko kiwnęłam głową wpuszczając ich do środka . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wybaczcie , ale pójdziemy się ubrać , okey ? - zapytał Zayn po czym dodał - bo wiecie , widzę jak pożeracie MOJĄ dziewczynę wzrokiem - podkreślił słowo ‘ moją ‘ , a ja się zaśmiałam i szepnęłam na ucho , że przecież jestem tylko i wyłącznie jego . Udaliśmy się do sypialni . Dałam Malikowi dresy oraz koszulkę , którą kiedyś mu zabrałam , a sama chciałam udać się do łazienki , aby odziać się w coś normalnego , jednak chłopak mnie zatrzymał mówiąc , że widział mnie nie raz bez niczego . Pokiwałam głową i wytłumaczyłam , że nie chodzi o niego , ale o chłopaków , którzy w każdej chwili mogą wparować do pokoju , kiedy będę stała na przykład bez stanika czy czegoś . Westchnął przyznając mi rację i udał się ze mną do łazienki . Wzięliśmy szybki prysznic , a następnie ubraliśmy wcześniej przygotowane ubrania . Założyłam na siebie <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/style-60/" target="_blank">dresy oraz bluzkę</a> . Udaliśmy się do salonu , gdzie czekali nasi goście . Na początku śmiali się , że wczoraj musiało tu byś gorąco i zapewne cały blok nas słyszał . Udałam się w tym momencie do kuchni , aby przygotować im coś do jedzenia oraz picia , a tym bardziej uniknąć rozmowy na temat wczorajszego dnia . Resztę dnia spędziliśmy w miłym towarzystwie . Jutro mamy samolot do Londynu . Wracam z powrotem do swojego rodzinnego miasta . Cieszę się , że mam wspaniałego chłopaka , który mam nadzieję , kiedyś zostanie kochającym mężem i wspaniałym ojcem . Mam także najlepszych przyjaciół pod słońcem . Trzymam kciuki za to , aby już zawsze tak było . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">_________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam i dziękuję za to , że ze mną przez cały ten czas byliście ! </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-small;">nie</span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">stety to już koniec tego opowiadania , ale ...</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jeżeli chcielibyście czytać coś mojego to dodam za jakiś czas link do mojego drugiego bloga . </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;">DZIĘKUJĘ WAM BARDZO ! </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-15949073770985349002014-02-02T20:13:00.001+01:002014-02-02T20:13:40.009+01:00Rozdział trzydziesty piąty <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Na moich policzkach wciąż było widać nowe łzy , których nie miałam nawet zamiaru powstrzymać . Zayn też płakał i nie ukrywał tego . Przytuliłam się do niego i wyszeptałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ja nie mam Ci czego wybaczać , bo to wszystko jest tylko i wyłącznie moją winą . Przepraszam Cię za to , że Cię zostawiłam , że wyjechałam bez dokładniejszego wyjaśnienia gdzie , że nie odbierałam , że wszystko co robiłam kiedy Cię nie było i tak nie dało mi o Tobie zapomnieć , że obwiniasz się Ty , a to nie Twoja wina tylko moja , że przeze mnie piłeś , że tak się starasz , a ja nic nie robiłam , że musiałeś mnie poznać , że .. - miałam mówić dalej , jednak jego idealne usta wylądowały na moich i pogrążyły się w bardzo czułym oraz delikatnym pocałunku . Nie umiem bez niego żyć . Po prostu nie umiem i sprawiam tym sobie oraz jemu ból . Dłużej już nie mogłam znieść myśli , że przez swoją własną głupotę sprawiłam , iż chłopak , który był dla mnie wszystkim zaczął pić . Kiedy zabrakło nam tchu oderwaliśmy się od siebie , a ja wtuliłam się mocno w jego klatkę piersiową . Zaśmiał się cicho po czym dodał : </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- kochanie , nie to , że mi to przeszkadza , ale troszkę mnie dusisz .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Szybko się od niego odsunęłam , a on z powrotem przysunął mnie do siebie i spojrzał głęboko w oczy . Czułam jak na moje policzki wpełza rumieniec , jednak nic nie zrobiłam . Utonęłam w głębi czekoladowych tęczówek . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- kocham Cię , kochałem i kochać będę . Naprawdę nie wyobrażam sobie bez Ciebie życia . Te dni spędzone bez Ciebie … to było gorsze niż śmierć . Byłem wrakiem człowieka . I nie wyobrażam sobie tego , abym Cię nie spotkał . Odmieniłaś moje życia , Lola . Gdyby nie chłopacy .. Nie wiem co bym wtedy zrobił .. Zapewne pewnego dnia przeczytałabyś w gazecie , że.. - powiedział Zayn , ale ja mu przerwałam przykładając palec do ust i mówiąc :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nawet tego nie mów . Gdyby TO się stało , nie darowałabym sobie tego i pocięła się , tak jak miałam w zamiarze parę miesięcy temu . Nie wracajmy do tego , dobrze ? - wzięłam głęboki wdech i ciągłam dalej - wiesz .. Wpadłam na pewien pomysł .. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- zamieniam się w słuch </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- więc dawno się nie widzieliśmy nie sądzisz ? Musimy jakoś nadrobić ten czas , prawda ? Zapraszam Cię dzisiaj do mnie do domu . Przygotuję pyszną kolację , obejrzymy jakiś film </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- z chęcią , ale miałem nadzieję na coś więcej - poruszył zabawnie brwiami , za co dostał ode mnie kukśtańca w bok , a następnie przyciągnęłam go do siebie i wpiłam się w jego idealne usta . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- czekam na Ciebie za godzinę . Adres wyślę Ci sms’em , a teraz leć się przyszykować , bo jak dobrze pamiętam to trochę Ci zajmuje układanie tych swoich pięknych włosków - zaśmiałam się cicho , a on tylko westchnął . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dobrze , pójdę , ale wcześniej musisz mi coś obiecać i odpowiedzieć na zasadnicze pytanie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- zamieniam się w słuch , Romeo - posłałam mu najbardziej uroczy uśmiech , na jaki było mnie stać i wsłuchałam się w to co ma mi do powiedzenia . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- obiecaj mi , że już nigdy się nie rozstaniemy . Oczywiście ja obiecuję to samo . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- już Cię nie zostawię . Nigdy . Obiecuję . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- to jeszcze pytanie . Wrócisz ze mną do Londynu ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- hmmm. Może tak może nie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- no wiesz co - powiedział smutnym głosem i zrobił minę smutnego pieska . Pocałowałam go w usta i zapytałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- czy taka odpowiedź może być ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- jak najbardziej - cmoknął mnie w policzek - nawet nie wiesz jak się cieszę - przytulił mnie , a następnie powiedział - a teraz wybacz , ale idę ułożyć swoje idealne włoski , które mam nadzieję , że wieczorem będę w ładnym nieładzie - poruszył brwiami , a ja się zaśmiałam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- debil ! </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- co powiedziałaś ? - powiedział z poważną miną i zaczął się zbliżać . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- debil . Mój debil . Kochany i najwspanialszy - posłałam buziaka w powietrzu i szybko ruszyłam do swojego samochodu . Słyszałam jeszcze jego śmiech . Szybko wsiadłam do auta i ruszyłam w stronę mieszkania . Miałam tylko GODZINĘ na przyrządzenie wszystkiego . Kiedy dojechałam , weszłam szybko do kuchni i wzięłam się za przygotowywanie potraw . Postawiłam na spaghetti oraz czerwone wino . W między czasie wysłałam adres ukochanemu . Kiedy makaron się gotował , postanowiłam wziąć szybki prysznic . Po około 15 minutach , wytarłam swoje ciało i wciągnęłam do nosa zapach ulubionego żelu pod prysznic . Owinięta w ręcznik , poszłam wyłączyć makaron . Rozłożyłam sztućce oraz naczynia na stole . Po środku ustawiłam bukiet róż oraz dwie świece . Udałam się do swojego pokoju , aby się ubrać . Założyłam koronkową czarną bieliznę . Ubrałam czarną koszulę z ćwiekami na kołnierzyku oraz bordową spódniczkę z zamkiem przez całą długość . Na nogi wsunęłam dość wysokie bordowe szpilki . Na uszy założyłam czarno-złote kolczyki <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/randkowe-d/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Włosy rozpuściłam i wyprostowałam . Zrobiłam kreskę eyelinerem , rzęsy wytuszowałam , a na usta nałożyłam tego samego co szpilki pomadkę . Całość dopełniłam ulubionymi perfumami Malika . Sprawdziłam całość w lustrze i lekko uśmiechnęłam się do swojego odbicia . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- całkiem dobrze jak na mnie - powiedziałam sama do siebie i strzepnęłam niewidzialne pyłki kurzu ze spódniczki . Udałam się do kuchni , aby nałożyć danie na talerze , a następnie ustawić na stole . Kiedy przyniosłam wino do ‘ jadalni ‘ ktoś zadzwonił dzwonkiem . Udałam się do drzwi i ostatni raz przejrzałam się w lustrze znajdującym się przy drewnianym prostokącie , który miałam za chwilę otworzyć . Poprawiłam lekko włosy i pociągnęłam za klamkę . Za drzwiami nikogo nie było . Kiedy miałam już zamykać , ktoś wyciągnął ogromny bukiet róż . Cicho się zaśmiałam , a osoba , która włożyła zapewne majątek w kwiaty , ujawniła się . Moje nogi wymiękły i gdyby nie to , że trzymałam klamkę , zapewne upadłabym na podłogę . Chłopak ubrany był w biała koszulę oraz marynarkę , która moim zdaniem idealnie do niego pasowała . </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-th0VBATsRtU/Uu6VipeiuAI/AAAAAAAAAfc/aqCIX0WK4ro/s1600/305936_511551932201981_94129801_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-th0VBATsRtU/Uu6VipeiuAI/AAAAAAAAAfc/aqCIX0WK4ro/s1600/305936_511551932201981_94129801_n.jpg" height="320" width="266" /></a></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> Wszystko leżało na nim idealnie . Każdy fragment idealnie współgrał z jego budową . O n p o p r o s t u j e s t I D E A L N Y . Czułam się przy nim dziwnie , ponieważ nie posiadałam zniewalającej urody . Nie byłam nawet w 0,1% idealna czy wyjątkowa . Po paru sekundach albo minutach zorientowałam się , że lustruję go wzrokiem . Szybko się ocknęłam i wpuściłam do środku . Nie dane było mi nic powiedzieć , ponieważ od razu przygwoździł mnie do drzwi , zachłannie całując . Kiedy się oderwał , uśmiechnął się czarująco , a na moje policzki wpłynął rumieniec . Szybko spuściłam głowę i powiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Cieszę się , że dotarłeś cały i I D E A L N Y , ale masz trochę czerwone usta od pomadki - zachichotałam cicho , na co chłopak odpowiedział tym samym . Podążyłam w kierunku salonu , a za mną mój gość . Czułam na sobie jego palące spojrzenie i w tym momencie cieszyłam się , że nie widzi mojej czerwonej jak pomidor twarzy . Podał mi kwiaty , a ja włożyłam je do wazonu .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- chodź , bo kolacja wystygnie , a wiem , że nie lubisz jeść zimnych potraw . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- a nie może kolacja poczekać ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- porozmawiamy o tym przy kolacji - uśmiechnęłam się , a jego twarz wyrażała w tym momencie mimikę dziecka , któremu zabrało się lizaka . W ciszy udaliśmy się do ‘ jadalni ‘ , gdzie zasiedliśmy . Kiedy chciałam chwycić butelkę z trunkiem i ją otworzyć , Malik mnie wyprzedził . Rozlała do kieliszków alkohol i usadowił się znowu na swoim miejscu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- smakuje Ci ? Bo wiesz , że nie jestem dobrą kucharką , ale się starałam - przerwałam tą ciszę , która w sumie mnie nie dręczyła . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nawet nie wiesz jakie to dobre ! Nigdy jeszcze lepszego nie jadłem - powiedział z entuzjazmem , na co ja podniosłam jedną brew , a on się zaśmiał i dodał - wiesz , że mi wszystko co ugotujesz będzie smakować . Będziesz dobrą żoną - stwierdził i uśmiechnął się tajemniczo . Zdziwiłam się , jednak nie odzywałam się już na ten temat . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wiesz, chciałabym wznieść toast za nas oraz za NASZE WSPÓLNE ŻYCIE - podkreśliłam trzy ostatnie wyrazy i uniosłam szkło do góry , chłopak powtórzył wykonaną przeze mnie czynność i dodał : </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- za nas </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Uśmiechnęłam się i upiłam łyk wina . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">_____________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam , przepraszam , przepraszam ! wiem , że miałam dodać wcześniej , jednak nie miałam ' weny ' na pisanie rozdziału oraz czasu . ostatnio miałam dość dużo nauki . miałam plan , aby dodać rozdział wczoraj , ale nic nie przychodziło mi do głowy . dopiero dzisiaj , kiedy tak cały dzień przeleżałam w łóżku , ponieważ bardzo źle się czułam , wpadłam na pewien pomysł i naszła mnie wena . od razu chwyciłam za laptopa i zaczęłam pisać . gdy zaczęłam pisać , tak jakoś mi zeszło , że nawet napisałam następny rozdział , który będzie razem z epilogiem . przepraszam , że to będzie już koniec , ale nie mam już pomysłów na to opowiadanie . jednak dla tych , którzy będą chcieli czytać dalej moje wypociny jest dobra wiadomość ! będzie drugie opowiadanie , tak jak wspominałam ostatnio . link dodam , kiedy ogarnę wygląd itd. mam nadzieję , że nie znudziliście się czytając tego bloga . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">+ chciałabym dodać coś , co tyczy się wczorajszego dnia oraz teledysku . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">więc pierwszą rzeczą będzie może teledysk . czy Wy też jesteście strasznie zadowoleni z kolejnej WSPANIAŁEJ roboty chłopaków ? ja jestem zachwycona ! </span><br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=bkx9kCdaaMg" rel="" target="_blank">COŚ WSPANIAŁEGO ! </a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">drugą sprawą są urodziny Harre'go .</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">trochę spóźnione tu życzenia , ale co tam xd </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-RNghXZmnIps/Uu6YkTfwt0I/AAAAAAAAAfo/yGj0XlMTHqM/s1600/tumblr_n061k1Mtkh1r6o67so1_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-RNghXZmnIps/Uu6YkTfwt0I/AAAAAAAAAfo/yGj0XlMTHqM/s1600/tumblr_n061k1Mtkh1r6o67so1_500.gif" height="320" width="246" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO HARRY ! </span></b></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-55600223935820661832014-01-12T13:13:00.000+01:002014-01-12T13:13:55.041+01:00Informacje <div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><b>cześć wszystkim ! </b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="font-weight: normal;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1. </b> chciałam Was bardzo przeprosić , ale rozdział się dzisiaj nie pojawi . </span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">mam napisany tylko krótki kawałek , a ostatnio opuściła mnie ' wena ' .<br />jednak mam nadzieję , że do końca tego miesiąca dodam kolejną część .<br />dziękuję bardzo osobą , które pomimo wszystko zostały tu ze mną i nadal czytają mojego bloga .</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2. </b> dzisiaj jest 12 stycznia , czyli urodziny Zayn'a :3 </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">z tej okazji Wszystkiego Najlepszego ! <3</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/--mDVjNpHycc/UtKD-3QDfBI/AAAAAAAAAe4/qjZFqbOBLEo/s1600/large.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/--mDVjNpHycc/UtKD-3QDfBI/AAAAAAAAAe4/qjZFqbOBLEo/s1600/large.gif" height="320" width="253" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3. </b>zostałam nominowana do Liebster Award , aczkolwiek nie ' bawię ' się już w takie rzeczy .</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam Was bardzo .</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">nie mam zbytnio dużo czasu na zajmowanie się takimi sprawami .</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">wolę ten ' wolny ' czas wykorzystać na napisanie dla Was kolejnego dennego rozdziału . </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4. </b>chciałam zawiesić bloga , ale pojawiło się kilka komentarzy , które odgoniły mnie od tej myśli .</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">bardzo dziękuję Wam Kochani ! :*</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jednak muszę Was zawieść , gdyż to opowiadanie dobiega końca .. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">aczkolwiek mam w planach pisać drugiego bloga :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">nie wiem czy to dobry pomysł , gdyż nie umiem zbytnio dobrze pisać . </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">a to co wychodzi to jakieś bazgroły , które nie wiem czemu czytacie x.x </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">założyłam drugiego bloga , ale jeszcze nie podam Wam linku .</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">czemu ? </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">blog jest ' szykowany ' .</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">czekam na szablon , nagłówek etc.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5. </b>na razie to chyba wszystko co chciałam Wam przekazać .</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">mam nadzieję , że się nie zawiedziecie na mnie :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jeszcze raz :</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: x-large;"><b>HAPPY BIRTHDAY ZAYN ! <3</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-14424306646796064262013-12-24T13:18:00.000+01:002013-12-24T13:18:05.617+01:00Rozdział trzydziesty czwarty <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Brudne naczynia schowałam do zmywarki i uszykowałam nam jajecznicę . Nakładając posiłek na talerze , poczułam jak ktoś mnie obejmuje i kładzie swoją brodę na zagłębienie między szyją. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dostanę śniadanko , prawda ? - usłyszałam zaspany głos Jusa i podałam mu talerz , który od razu zabrał i zaczął jeść . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- smakuje ? - zapytałam , a on tylko kiwnął głową .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~4 miesiące później~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Mieszkam już w Kanadzie 4 miesiące i nawet mi tu dobrze , aczkolwiek to nie jest to samo co w Londynie . Nie zapomniałam o Zaynie , którego bądź co bądź nadal kocham . Próbował się ze mną kontaktować , ale nie odbierałam od niego telefonów . Zresztą nie tylko on , ponieważ inni też . Odbierałam telefony od Nialla oraz Liama , ale obiecali , że nie powiedzą nikomu , że ze mną rozmawiali . Idąc z pracy zauważyłam tłum nastolatek , które krzyczały i piszczały . Z ludzkiej ciekawości podeszłam również . Zobaczyłam tam JEGO razem z zespołem . Szybko się wycofałam i ruszyłam do domu . Zamknęłam drzwi i osunęłam się po nich . Wszystkie wspomnienia powróciły ze zdwojoną siłą . Ktoś zaczął pukać , więc szybko otarłam łzy z policzków , poprawiłam włosy oraz strój i otworzyłam . Stała w nich Selena wraz z Justinem . Wpuściłam ich i opowiedziałam o tym , co się dzisiaj wydarzyło , a oni jeszcze bardziej mnie zaskoczyli . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- mam 2 bilety na pewien koncert i chciałbym , abyś tam poszła z Seleną , ponieważ ja nie mogę - oznajmił Justin , a ja tylko kiwnęłam głową . Oboje mieli banany na twarzy , a ja nie wiedziałam o co chodzi . Raptem Bieber wyskoczył z tekstem , który mnie zszokował : </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- pamiętasz jak obiecałaś mi 4 miesiące , że nie będziesz się okaleczała prawda ? Mam nadzieję , że dotrzymasz tego . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">W tym momencie mnie wmurowało . Wytrzeszczyłam oczy i powiedziałam mu , że obietnica to obietnica . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- kiedy właściwie jest ten koncert ? - zapytałam , a Sel mi wszystko wyjaśniła i uzgodniłyśmy co i jak . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~dzień koncertu, godzina 15:40~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Właśnie czekałam aż zawita do mnie Gomez i zaczniemy szykować się na ‘ uroczystość ‘ . usłyszałam dźwięk dzwonka i szybko udałam się otworzyć . Wpuściłam dziewczynę do środka i zaczęłyśmy się przygotowywać przy czym było dużo zabawy i śmiechu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~godzina 18:39~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Po paru zmianach , przemianach etc. Byłyśmy gotowe . Ja ubrałam się w <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/troche-bordo-xd/" target="_blank">< coś takiego ></a> natomiast Selena wyglądała zjawiskowo jak zawsze w sumie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~godzina 18:45~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Znalazłyśmy się pod areną , gdzie miał odbywać się koncert . Nigdzie nie było billboardu na temat , kto będzie występował , a UPARTA DZIEWCZYNA JUSA nie chciała mi powiedzieć , więc nie zostało mi nic innego jak czekać . Wchodząc pod scenę , nie mogłam nawet ujrzeć innych dziewczyn , ponieważ blask fleszy raził po oczach . Siedziałyśmy w pierwszym rzędzie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~godzina 19:00~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Właśnie wszystko miało się zacząć , kiedy zobaczyłam rozpoczęcie miałam łzy w oczach i chciałam stamtąd jak najszybciej uciec , jednak Sel mi na to nie pozwoliła . Na scenę wyszedł Biebs , a za nami rozległy się głośne krzyki oraz piski dziewcząt . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- chciałbym Was bardzo gorąco powitać na koncercie One Direction ! Przy okazji przepraszam jedną osobę , której zrobiłem tym niespodziankę , jednak czy jest ona dobra ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">W tym momencie myślałam , że go zabiję . Zszedł ze sceny , a na jego miejsce wkroczył BAND . Starałam się jakoś zakryć włosami , rękami , ale nic mi nie wychodziło . W pewnym momencie kiedy było solo Zayna ustał na środku , a ja ujrzałam JEGO piękne oczy , które były przepełnione pustką , żalem , tęsknotą . Momentalnie poleciało kilka kropli słonej cieczy po moich policzkach . Miałam nadzieję , że mnie nie zauważył i tak było . Następna kolej była na Irlandczyka , który w porównaniu do swojego kolegi musiał akurat spojrzeć w moim kierunku . Uśmiechnął się i posłał mi buziaka . Modliłam się , aby nie podszedł do Mulata . Ale co się stało ? Oczywiście , że podszedł ! Czy moje prośby nigdy nie mogą się spełnić ? Ohh . Szybko wstałam i udałam się w stronę wyjścia . Szybko przeciskałam się przez tłum rozwrzeszczanych nastolatek , kiedy w pewnym momencie jeden z reflektorów zaczął krążyć po tłumie , a Zayn mówił :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Lola ! Lola ! Lola , wiem że gdzieś tam jesteś . Proszę Cię , porozmawiaj ze mną , i daj mi to wszystko wytłumaczyć ! </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Nie odwróciłam się nawet , a po moich policzkach spływało coraz to więcej łez . W pewnej chwili jedna z Directionerek zaczęła krzyczeć , że tutaj jestem , a do niej przyłączyły się inne . Przyśpieszyłam tępo i gdy już prawie byłam przy wyjściu , ktoś złapał mnie za nadgarstek i odwrócił w swoją stronę . Ujrzałam twarz Malika . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- proszę Cię , wysłuchaj mnie - powiedział , a ja tylko kiwnęłam głową i poprosiłam , aby mnie puścił , czego nie zrobił . Odwrócił się , a ja wykorzystałam moment i chciałam uciec , jednak fanki zablokowały mi przejście . Zaczęła grać muzyka , a Zayn zaczął śpiewać They don’t like about us . przez cały czas patrzył mi w oczy . Zrobiło mi się żal , ale nie umiem mu wybaczyć tego co się stało . Gdy utwór się skończył jego twarz zbliżyła się maksymalnie do mojej . Delikatnie mnie pocałował , jakby bał się , że go odtrącę . Brakowało mi tego . Brakowało mi jego . Nie słyszałam nic poza biciem jego serca . Gdy się ocknęłam przytuliłam go i szepnęłam : </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- brakowało mi Cię , Zayn . Brakowało mi Cię każdego dnia , ale nie umiem wybaczyć sobie tego co się stało . Cholernie Cię kocham i nigdy o Tobie nie zapomniałam . Tęsknię za Tobą , ale nie umiem .. Po prostu nie umiem ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- daj mi szansę i proszę Cię , porozmawiaj ze mną , bo moje życie bez Ciebie nie ma sensu .. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- możemy porozmawiać , ale nic Ci nie obiecuję ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Chłopak przysunął się i musnął moje usta . Mimowolnie się uśmiechnęłam , on również . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~po koncercie~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Spotkaliśmy się od razu po tym jak skończył się koncert . Udaliśmy się do busu chłopców i zamknęliśmy za sobą drzwi . Usiadłam na kanapie , a chłopak usadowił się naprzeciwko mnie . Po woli spojrzałam w jego oczy , w których były małe promyczki nadziei . Wypuścił powietrze z ust , po czym zaczął mówić : </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Lol , Kochanie , ja naprawdę nie chcę , abyś obwiniała się za to , że wtedy to się stało . To nie była Twoja wina , nigdy Cię o to nie obwiniałem . Ten pocałunek z Perrie .. To nie ja zacząłem tylko ona , ale szybko ją odepchnąłem od siebie . Zgłosiłem to na policję , że mnie nęka i nachodzi , a ona dostała zakaz zbliżania się do mnie . Jednak nie o to tu chodzi .. Chodzi o to , że nie mogłem i nadal nie mogę o Tobie zapomnieć . Przez ten cały czas siedziałem w domu i rozpaczałem wraz z moim najlepszym przyjacielem - alkoholem . Chłopaki próbowali mnie nie raz powstrzymać , ale nie udawało im się , aż w końcu dostałem w twarz od Niall’a i się trochę opamiętałem . Kazał mi się nie załamywać i Cię szukać , dzwoniłem do Twoich bliskich , ale powiedzieli mi , że zerwałaś z nimi kontakt . W końcu pewnego razu Liam gadał z kimś przez telefon , więc zapytałem z kim . Dobrze wiedzą wszyscy , że nasz Daddy nie umie zbytnio kłamać , więc po kilku minutach się wygadał , jednak nie powiedział mi , gdzie jesteś . Stwierdził , żebym dowiedział się od Twojego przyjaciela - westchnąłem - w oczach wtedy miałem łzy , jednak Payne powiedział , że to tylko dobry przyjaciel i na dodatek ma dziewczynę , więc się trochę ucieszyłem . Zastanawiałem się kim może być ta osoba , kiedy to Niall mi bardzo pomógł rozmawiając z Tobą . Powiedziałaś mu chyba wtedy coś o Justinie i Selenie , ponieważ powtórzył , że nie będzie przeszkadzał Tobie i im . Zadzwoniłem od razu od niego i wszystko ustaliliśmy . Nie przyjechaliśmy tu z powodu trasy . To było zaplanowane specjalnie dla Ciebie , bilety , koncert . Wszystko . Błagam Cię , nie zostawiaj mnie i daj mi drugą szansę , bo moje życie bez Ciebie nie ma sensu . Pogrążyłem się trochę i parę razy wróciłem pijany do domu , że na następny dzień nie pamiętałem nic . Chłopcy przemówili mi do rozsądku , ale NIGDY Cię nie zdradziłam , pomimo tego , iż byłaś tu . Zawsze szłem do baru , piłem a potem wracałem do domu .. Czasem nie dawałem rady na nogach , ale to jest mało ważne . Proszę Cię , ja naprawdę nie umiem bez Ciebie wytrzymać - pojedyncza łza spłynęła z jego pięknych , a mi na ten widok serce pękało na milion kawałków - rozumiem , jeżeli nie będziesz chciała mi wybaczyć i wszystko pójdzie w zapomnienie .. Ale nie dla mnie . Zawsze byłaś , jesteś i będziesz najważniejsza . Mogę na Ciebie czekać ile tylko będzie trzeba ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Nie wiedziałam co mam zrobić .. Chłopak czekał na moją reakcję , a ja zastanawiałam się co mu powiedzieć ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________<br /></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam Was bardzo za to , że przez tak długi okres czasu nie pojawił się rozdział na blogu . xx postanowiłam , że zrobię Wam mały prezent i wstawię w Boże Narodzenie oraz .. urodziny naszego Lou ! ogólnie nie jestem zadowolona z tego rozdziału ;/ mam nadzieję , że ktoś jeszcze to jest i został ze mną .. życzę Wam Wesołych Świąt ! :3 oraz życzenia urodzinowe kieruję w stronę 22 latka <3 myślałam o tym , aby zakończyć bloga lub zawiesić go na czas nieokreślony , ponieważ to jest chore , iż rozdziały pojawiają się raz na 3 miesiące ;// nie wiem jak to dalej będzie .. muszę to jeszcze przemyśleć :)) </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">+ dziękuję za ponad 10 tysięcy wyświetleń , jesteście wspaniali *,*</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jeszcze raz :</span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">MERRY CHRISTMAS ! :3 </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-1FIIJL8VfJA/Url67ixYzeI/AAAAAAAAAcI/fFnl2X8hDVs/s1600/tumblr_mfl6oyinBZ1rxmsbxo1_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="128" src="http://1.bp.blogspot.com/-1FIIJL8VfJA/Url67ixYzeI/AAAAAAAAAcI/fFnl2X8hDVs/s320/tumblr_mfl6oyinBZ1rxmsbxo1_500.gif" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> HAPPY BIRTHDAY LOUIS ! <3</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-vYSQ4RgQxqQ/Url6g8yt_KI/AAAAAAAAAcA/45gIB45nOMQ/s1600/tumblr_mw1jzd3hGF1sv3jrbo1_r2_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-vYSQ4RgQxqQ/Url6g8yt_KI/AAAAAAAAAcA/45gIB45nOMQ/s320/tumblr_mw1jzd3hGF1sv3jrbo1_r2_500.gif" width="266" /></a></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-23466944724211319122013-09-28T12:00:00.000+02:002013-09-28T12:00:37.429+02:00Rozdział trzydziesty trzeci<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~20 minut później~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Zabrałam swoje torby i zaniosłam je na górę . Postawiłam zakupy w sypialni i udałam się do mieszkania obok . Zapukałam , a w drzwiach pojawił się nie kto inny , jak Blondyn . Zaprosił mnie do środka , a wykonałam jego polecenie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- przebierz się w piżamy , bo dzisiaj śpisz u mnie .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ale ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie ma żadnego ale , chłopcze .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dobra , za chwilę wracam .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Po chwili wrócił przebrany w to , o co prosiłam . Udaliśmy się z powrotem do mojego domu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- rozgość się , a ja zaraz wracam - posłałam uśmiech i szybko zniknęłam za drzwiami sypialni . Podeszłam do szafy i wyjęłam piżamy . Szybko się przebrałam i wróciłam do salonu . Chłopak oglądał zdjęcia , które stały na półce . Jego kąciki ust uniosły się ku górze . Podeszłam i spojrzałam przez ramię co ogląda . Szybko wyrwałam mu to zdjęcie i schowałam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ej no . Ja to oglądałem . Jak byłaś mała to byłaś taka słodziutka , zresztą .. Teraz też jesteś </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- głupi jesteś </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- też Cię kocham - uśmiechnął się , a ja powiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- weź tak nie mów , bo się zaraz zarumienię i co wtedy będzie ? Jeszcze ktoś oskarży , że zdradzasz Sel , a ja jestem osobą , która do tego nie chce dopuścić . Lepiej wybierz jakieś filmy , a ja idę po popcorn i jakieś żelki . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Udałam się do kuchni , ale okazało się , że nie mam niczego . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ej . Ja szybko skoczę jeszcze do sklepu , bo jak się okazało nic nie kupiłam </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- podwieźć Cię ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- chcesz tam siedzieć 2 godziny ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- masz rację . Dobra leć , a ja się rozejrzę i wybiorę jakiś film . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Jus ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- słucham ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- a mógłbyś pożyczyć mi samochód ? - zrobiłam maślane oczka , a chłopak podał mi kluczyki . Pocałowałam go w policzek i ruszyłam w stronę wyjścia , kiedy się zatrzymałam i palnęłam z otwartej ręki w czoło . Przecież byłam w piżamach . Zresztą .. Co mi szkodzi , ale lepiej się przebrać . Szybko podbiegłam do szafy i wyciągnęłam z niej dresy <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/dresiarz-_/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Naciągnęłam ubrania na siebie i chwyciłam portfel , podczas wyjścia . Usiadłam wygodnie w fotelu i ruszyłam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~15 minut później~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Właśnie stałam przy kasie i płaciłam za wszystkie kupione rzeczy , kiedy rozległ się dobrze znany mi dźwięk mojego Iphone . Spojrzałam na ekran telefonu , ale odrzuciłam . Osobą , która próbowała się ze mną skontaktować był Niall . Nie chciałam z nim teraz rozmawiać . Może później , kiedy wrócę . Zabrałam wszystkie reklamówki z lady i włożyłam do bagażnika Lamborghini , którym przyjechałam . Następnie zasiadłam na miejscu kierowcy i ruszyłam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~15 minut później~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Wyciągnęłam zakupione rzeczy i zamknęłam auto . Ruszyłam w stronę drzwi , kiedy jedna z siatek zaczęła pękać . Przyśpieszyłam i szybko wparowałam przez drewniany prostokąt do kuchni . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- uff. Już myślałam , że mi się rozwala na schodach - powiedziałam , gdy Justin wszedł do pomieszczenia , w którym się znajdowałam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- mogłaś krzyknąć to przyszedłbym i Ci pomógł . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dałam radę . Proszę - powiedziałam podając kluczyki właścicielowi i dodałam - dziękuję , że mi go użyczyłeś . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie ma za co - posłał mi uśmiech , a ja go oczywiście odwzajemniłam . Rozpakowałam foliówki i włożyłam popcorn do mikrofalówki . Sięgnęłam po telefon i zamówiłam dwie duże pizze . Sięgnęłam po 2 szklanki i ustawiłam na tacy , którą przyszykowałam . Obok nich ułożyłam cztery butelki 0,5l pepsi i czekałam na popcorn . Już po chwili wylądował on w misce , którą ustawiłam obok wszystkiego innego . Jeszcze tylko dołożyłam serwetki i mogłam iść . Justin siedział i nad czymś poważnie myślał , bo wyraz jego twarzy mówił sam za siebie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nad czym tak myślisz ? - przerwałam ciszę i dalej rozkładałam przekąski . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- muszę z Tobą poważnie porozmawiać .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- czekaj , to za chwilę , bo idę jeszcze po żelki i chipsy . Wysypałam zawartość paczek do szklanych wyrobów i udałam się z nimi do pomieszczenia , z którego przed chwilą wyszłam . Postawiłam na stoliku i spojrzałam na ‘ gościa ‘ .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- a więc o czym chciałeś porozmawiać ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- usiądź .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dobrze , ale powiedz o co chodzi . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- o co chodzi tak ? Chodzi o to - pokazał na metalowy przedmiot , który trzymał w swojej prawej ręce - co to jest ? Pokaż ręce </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nic nie mam </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- pokaż ręce i mnie nie denerwuj już - podniósł lekko głos , a ja wykonałam polecenie - masz szczęście , ale jeżeli zobaczę u Ciebie chodź jedną kreskę to sam Cię chyba zabiję . Nie pozwolę , abyś się okaleczała . Jeżeli masz problemy to wiesz , że możesz zawsze na mnie liczyć tak ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Kiwnęłam tylko głowę , a chłopak włączył film . Po jakimś czasie śmialiśmy się i oglądaliśmy seans ’ normalnie ‘ . obudziłam się dopiero rano , ponieważ ktoś zaczął się wiercić we wszystkie możliwe strony . Otworzyłam zaspane oczy i ukazał mi się słodki widok . Mianowicie Justin spał jak małe dziecko . Nie chciałam go budzić , więc jak najciszej potrafiłam wstałam i udałam się do sypialni , wcześniej przykrywając Biebera kocem , aby nie zmarzł . Wykonałam poranną toaletę i w samej bieliźnie podeszłam do szafy , aby wybrać odpowiedni ubiór na dzisiejszy dzień . Ubrałam biały bralet oraz niebieską spódniczkę w kwiatki <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/niebieskie-kwiatki/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Na nogi założyłam szpilki w tym samym kolorze co kwiatki , a włosy spięłam w luźnego koka . Wypuściłam parę kosmyków z fryzury i pomalowałam się . Wychodząc do kuchni , aby tam przygotować śniadanie , zebrałam brudne rzeczy z salonu i posprzątałam w nim . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">wybaczcie , że przez tak długi okres czasu nic nie dodawałam , ale jakoś tak nie miałam czasu ;x teraz jest dużo nauki i możliwe , że rozdziały będą się pojawiać raz na miesiąc .. ;// przepraszam Was bardzo xx</span><br />
<br />Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-53302406529552196732013-07-21T15:01:00.000+02:002013-07-21T15:01:58.236+02:00Rozdział trzydziesty drugi<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Rozglądałam się wokół własnej osi i zauważyłam sklep , który przyciągnął moją uwagę . Musiałam tam pójść , ale to za chwilę , bo nie chciałam martwić Jusa . Po jakiś 20 minutach skończył rozmowę i podszedł do mnie . Uśmiechnęłam się i zapytałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- jak tam Selena ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- bardzo dobrze . Powiedziała , że przyjedzie do mnie w tym tygodniu na weekend , więc się poznacie i mam nadzieję , że polubicie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- też mam taką nadzieję - powiedziałam i dodałam - wiesz .. Bardzo chciałabym wejść w jedno miejsce , ale zapewne nie lubisz zakupów zgadłam ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie lubię ?! Nie lubię ?! Dziewczyno ! Ja kocham zakupy ! To do którego sklepu chcesz wejść ? Możemy do wszystkich albo pokażę Ci te najfajniejsze .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- chciałam wejść do tego sklepu - pokazałam palcem i dodałam - a potem możemy iść do tych Twoich , ale wiesz .. Jest późno , więc może przełóżmy to , np. na jutro ? Hmm ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dobra , niech Ci będzie , ale bądź pewna , że zajmie nam to cały dzień .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- to mnie bardzo cieszy - uśmiechnęłam się szczerze i ruszyliśmy . Wybieraliśmy ciuchy trochę czasu , gdyż sprzedawczyni przeprosiła nas , abyśmy się już zbierali , gdyż musi zamykać . Zapłaciliśmy i udaliśmy się do McDonald’a na “obiad” jeżeli można to tak nazwać . Po skończonym posiłku wróciliśmy do swoich mieszkań . Umówiliśmy się , iż jutro o godzinie 10 pójdziemy na jeszcze większe zakupy niż dzisiaj . Postanowiłam zaprosić go później na noc i taki seans filmowy . Rozpakowałam torby i poukładałam na wcześniej wyznaczone miejsca w szafie . Zabrałam przy okazji czystą bieliznę oraz dużą koszulkę Malika . Wiedziałam , że muszę zapomnieć , ale nie umiałam . Zbyt bardzo go kocham , jednak tak będzie na razie lepiej . Udałam się do łazienki , w której zatkałam kurek w wannie i nalałam gorącej wody dodając do tego swój ulubiony egzotyczny płyn . Zdjęłam ubrania i szybko wskoczyłam do przezroczystej cieczy z białą , puszystą pianą , jednak wcześniej chwyciłam metalowy przedmiot , który był ukryty w małej kieszonce mojej czarnej kosmetyczki . Dokładnie przyjrzałam się żyletce i lekko uśmiechnęłam . Może to nie było dobre rozwiązanie , ale słyszałam , że pomaga zapomnieć o rzeczywistości na choć chwilę . Zastanawiałam się nad tym , jednak na razie zrezygnowałam . Odłożyłam wcześniej oglądaną rzecz na szklany stoliczek tuż obok zbiornika z wodą , w którym się znajdowałam . Zanurzyłam całe ciało w już letniowej cieczy . Umyłam się oraz dokładnie wytarłam swoje ciało . Do moich nozdrzy dotarł zapach , który kochałam . Wysuszyłam włosy i zrobiłam koka tzw. w nieładzie . Ubrana już w ‘ piżamę ‘ udałam się do kuchni . Brzuch dawał o sobie znaki , więc postanowiłam zaspokoić jego , jak i moją potrzebę . Jedyne co miałam to ciastka oraz sok pomarańczowy . Wzięłam z szafki szklankę i nalałam napój . Odpakowałam czekoladowe pyszności i po chwili zajadałam się pysznościami . Po skończonym ‘ posiłku ‘ , jeżeli można to tak nazwać , położyłam się spać . Na początku dziwnie było zasnąć bez ukochanej osoby u boku , jednak trzeba się przyzwyczajać . Obudziłam się o 8:57 . Promienie słoneczne wpadały do pomieszczenia i mnie na szczęście obudziły . Gdyby nie słońce to zapewne bym zaspała , co robię przeważnie zawsze . Zwlekłam się z łóżka i podeszłam do szafy . Zaczęłam przeglądać całą zawartość , jednak nie wiedziałam co wybrać . Postanowiłam , że jeszcze to przemyślę , a w tym czasie napiję się soku , który wczoraj zostawiłam z myślą o dzisiejszym dniu . Zamoczyłam wargi w pysznym napoju i wpadłam na pomysł , że założę pomarańczowe spodenki , różową koszulę oraz żółtą marynarkę <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/kolorowo-212/" target="_blank">( coś takiego )</a> , ponieważ nie wiem jaka będzie pogoda . Wybrałam do tego buty w tych kolorach oraz pomarańczową torebkę . Ubrana oraz pomalowana wyszłam z pomieszczenia . Może i trochę dziwne , jednak to jest mój kochany styl . Była godzina 9:44 , więc szybko jeszcze zrobiłam kitkę i trochę ją podkręciłam . Na głowę wsunęłam żółte okulary i byłam już prawie gotowa . Musiałam tylko schować portfel , telefon oraz błyszczyk i klucze , którymi najpierw jednak musiałam zamknąć mieszkanie . Przekręcając po raz drugi metalowy przedmiot w dziurce od drzwi , jak ktoś złapał mnie w tali . Przestraszona odskoczyłam do przodu i wpadłabym na drzwi , jednak ‘ ktosiek ‘ mnie złapał . Okazało się , że to Justin . Przytuliłam go i ruszyliśmy w drogę . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~8 godzin później~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- byliśmy chyba we wszystkich sklepach w Kanadzie , Jus . Chodźmy coś zjeść , bo zaraz Ci tu zemdleję chyba </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie we wszystkich , bo tylko w kilku . Ja odniosę nasze malutkie zakupy i wracam . Poczekaj chwilę - powiedział , akcentując słowo “ MALUTKIE “ , a ja tylko się zaśmiałam razem z nim . Tak jak obiecał , po chwili już był . Udaliśmy się do jakiejś restauracji , aby zamówić obiadokolację . Usiedliśmy na miejscach w rogu , aby nikt nie rozpoznał Biebera . Zajęłam swoje miejsce poprzedzając tą czynność zdjęciem marynarki i odwieszeniem na krzesło . Torebkę przewiesiłam przez ramę i zajęłam się przeglądaniem MENU . Wybrałam naleśniki z Nutellą , truskawkami oraz bitą śmietanę oraz sokiem pomarańczowym . Chłopak wybrał to samo i już po chwili zajadaliśmy się pysznym posiłkiem . Nie obyło się bez rozmowy oraz śmiechu , jednak to w nim lubiłam . Poprosiłam o rachunek i już sięgałam po portfel , aby wyjąć z niego należną sumę , jednak ktoś mnie wyprzedził . Zmroziłam Justina swoim spojrzeniem i oddałam mu pieniądze , ale on mnie tylko wyśmiał . Jeżeli nie chciał to będę kulturalna i podziękuję . Tak też zrobiłam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">napisałam coś dłuższego , więc o to i jest nowy rozdział . nie jestem nim zbytnio zachwycona , jednak mam nadzieję , że Wam się spodoba :) </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-53199488560378428752013-07-17T12:17:00.001+02:002013-07-17T12:17:09.882+02:00Rozdział trzydziesty pierwszy <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Kiedy je już odebraliśmy , wypadałoby się pożegnać oraz podziękować , więc tak zrobiłam .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dzięki Jus za ten miły lot i wg . Za tą rozmowę najbardziej , ale teraz czas już na mnie . Jadę zobaczyć mieszkanie , które wynajęłam , ale mam nadzieję , że jeszcze się kiedyś spotkamy co ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- oczywiście , że się spotkamy i to nawet prawie codziennie . Podwiozę Cię i nie ma nawet żadnego rodzaju sprzeczek - odpowiedział , a ja tylko westchnęłam i udałam się za nim . Włożył nasze bagaże do bagażnika i już po chwili siedział obok mnie na miejscu kierowcy . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- to gdzie masz to swoje mieszkanie ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- na < jakaś tam ulica > </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- oo . Mieszkasz obok mnie , jak fajnie - powiedział radosny , a ja tylko spojrzałam na niego i obdarzyłam go tym razem szczerym uśmiechem . Dojechaliśmy po jakiś 15 minutach do wyznaczonego celu . Justina jak na gentelmana przystało zaniósł walizki na górę . Po chwili byłam w pomieszczeniu , w którym miałam spędzić 2 miesiące . Wychodząc na balkon można było dostrzec rozciągający się widok , który przedstawiał jezioro , a za nim góry . Było cudownie ! To nie to samo co okno z widokiem na Big Ben , jednak to było równie tak samo godne podziwu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- przyjdę po Ciebie za 2 godziny , bo jest 15:23 , więc dużo czasu wolnego - oznajmił wychodząc . Mam 2 godziny na rozpakowanie się oraz przygotowanie i zjedzenie czegoś , bo jestem strasznie głodna . Postanowiłam , że zjem na mieście jak wyjdziemy , bo lodówka świeci pustkami . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">~godzinę później~</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Uff. Skończyłam rozpakowywać wszystko i bardzo się z tego powodu cieszę . Wyjęłam pastelowo-żółte rurki , blado-różową bluzkę na ramiączka w lody oraz blado-miętowy sweterek <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/pastelowe-kolory-14/" target="_blank">( coś takiego )</a> z szafy i udałam się do łazienki . Wzięłam krótki prysznic i już po chwili byłam gotowa . No prawie , bo jeszcze musiałam założyć swoje błękitne Vans’y i pokarbować włosy . Zostało mi jakieś 15 minut , więc postanowiłam , że coś twittnę ( nie wiem czy dobrze napisałam ) . Sprawdziłam co słychać u chłopaków i już po chwili do moich uszu dotarł dźwięk dzwonka . Udałam się w stronę drzwi , aby je otworzyć i po chwili mogłam ujrzeć twarz mojego przyjaciela . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wejdź i się rozgość , a ja wezmę jeszcze tylko torebkę i możemy wychodzić - uśmiechnęłam się pogodnie i znów powróciłam do sypialni . Wyjęłam pasującą do reszty fioletową torebkę i wrzuciłam do niej portfel , telefon oraz pomadkę i okulary . Wyszłam z pomieszczenia i po chwili znajdowałam się przy ‘ gościu ‘ . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- gotowa ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- tak , już gotowa . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ślicznie wyglądasz - powiedział Justin , a moje policzki oblały się lekkim rumieńcem , jednak skryłam to pod włosami i szepnęłam zwykłe ‘ dziękuję ‘ . chodziliśmy po mieście i rozmawialiśmy o wielu rzeczach , kiedy zaczął dzwonić telefon Blondyna ( wiem , że Justin nie jest typowym blondynem , ale nie wiem jak nazwać kolor jego włosów , więc niech będzie tak ) . Jak się domyśliłam była to jego dziewczyna - Selena . Dopytywała się gdzie jest i takie tam inne . Nie chciałam , aby kończył rozmowy z mojego powodu , więc usiadłam sobie na ławce obok i dałam mu do zrozumienia , że mi to nie przeszkadza . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">mam nadzieję , że Wam się spodoba , bo mi jakoś nie za bardzo .. przepraszam , że taki krótki :c </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ=KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-79728170161121552582013-07-14T12:30:00.000+02:002013-07-14T12:30:46.322+02:00Rozdział trzydziesty <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Był to Justin . Chyba mnie zauważył , bo szedł w moją stronę . Przytuliliśmy się na powitanie , a Bieber po chwili zaczął :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- gdzie się wybierasz ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- lecę do Kanady na 2 miesiące . Muszę jakoś zacząć nowe życie , prawda ? - niemrawo się uśmiechnęłam , ale jednak na niego to nie działało . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- porozmawiamy za chwilę , ale nie tutaj </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie musimy rozmawiać Jus , nic się nie dzieje . Naprawdę - próbowałam upewnić , jednak na marne - ja muszę już iść , bo spóźnię się na odprawę i samolot mi ucieknie . Przepraszam Cię </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- a kto powiedział , że ucieknie ? Beze mnie nie odleci - uśmiechnął się po czym dodał - polecisz ze mną moim prywatnym samolotem , bo też wracam do domu , do Kanady . Mam prawie 2 miesiące wolnego , bo w końcu wakacje </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie , naprawdę . Polecę normalnym samolotem . Już bilet zarezerwowałam . Może następnym razem </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie ma mowy , lecisz ze mną i to nie jest pytanie - powiedział po czym pociągnął mnie za rękę , a ochroniarzowi kazał zabrać moje walizki . Już po chwili siedziałam w samolocie , a raczej prywatnym odrzutowcu jednej z wielkich gwiazd , jednak ja go tak nie traktowałam . Justin był dla mnie jak drugi brat , ale straszy . Wiedziałam , że czeka mnie poważna rozmowa , ponieważ przed startem chłopak patrzył się na mnie przez cały czas . Kiedy lot się wyrównał , byłam pewna , że zaraz zacznie mnie wypytywać i tak było . Musiałam powiedzieć wszystko . Po chwili milczenia z jego strony w końcu otworzył usta i zaczął mówić :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- może Ci się to zdawać dziwne , ale nie popieram zbytnio Twojej decyzji , bo cierpisz i Ty i Zayn , a tego chyba nie chciałaś prawda ? Rozumiem , że widziałaś ich , ale powinnaś wiedzieć co robiła Perrie nawet wcześniej . Jestem pewien , że Zayn kocha tylko Ciebie . Zapewne jest mu teraz bardzo ciężko tak jak Tobie , ale sama tego chciałaś . Myślę , że przemyślisz te słowa i coś z tym zrobisz , bo ja nie pozwolę , abyś to tak zostawiła . Nikomu o tym nie mówiłem , ale my z Seleną też mieliśmy taki problem , jednak wszystko sobie wytłumaczyliśmy i widzisz ? Jesteśmy ze sobą i to bardzo szczęśliwi . Nie można brać pod uwagę opinii innych . Oczywiście to też się liczy , ale nie możesz się aż tak bardzo tym przejmować . Powinno się dla Ciebie najbardziej liczyć to , co myślą Twoi bliscy , rozumiesz ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- rozumiem , ale ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie ma żadnego “ ale “ , bo tu chodzi o uczucia , a nie o to co myślą inni . Zobacz , gdybym ja się przejmował wszystkimi hejtami na mój temat to byłbym tym kim jestem ? Nie . Liczy się Twoje szczęście , zrozum . Nie patrz na ludzi , którzy są fanami , bo zawsze znajdą się Ci pozytywnie nastawieni oraz negatywnie do Twojej osoby . Musisz to wiedzieć . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dziękuję Ci za wszystko - powiedziałam i przytuliłam chłopaka . Szczerze ? Ta rozmowa bardzo mi pomogła . Jak wrócę to muszę porozmawiać z Zaynem . O ile będzie chciał .. Właśnie , to jest najgorsze . Nie wiem czy będzie chciał mieć ze mną do czynienia po tym co mu zrobiłam . Martwię się , ale nie to jest teraz ważne . Zaczęłam nucić pod nosem jedną z piosenek ciemnego blondyna , mianowicie ‘ Nothing like us ‘ . tak , lubiłam sobie czasem podśpiewywać co zostało ukazane światu , niestety . Po chwili usłyszałam granie na gitarze oraz śpiewanie razem ze mną . Nie wiem kiedy Nam zleciało , ale już podchodziliśmy do lądowania . Zapięłam pasy , a po chwili wychodziłam schodami w dół i mogłam poczuć ciepłe powietrze uderzające w moją twarz . Nasunęłam na nos okulary przeciwsłoneczne i powolnym krokiem udałam się razem z moim towarzyszem po walizki . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">________________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">wybaczcie , że straszniee długoo nie dodawałam , ale nie miałam czasu . mam nadzieję , że Wam się spodoba i będziecie mile komentować oraz dodawać do obserwowanych . martwi mnie to , że jest prawie codziennie po 50 wejść ( czasem mniej , czasem więcej ) , a raptem tylko 6 komentarzy lub 10 .. smutno mi z tego powodu , bo to daje dużo do myślenia . mianowicie na temat tego , że nie mam dla kogo pisać oprócz tych paru osób , którym niezmiernie dziękuję za to , że są ♥ </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-86046787385775049862013-07-02T16:30:00.000+02:002013-07-02T17:21:31.015+02:00Rozdział dwudziesty dziewiąty <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Chyba się przebudzał , więc szybko wyszłam . Spojrzałam na niego ostatni raz i odjechałam samochodem do domu . Rozpakowałam walizkę , ponieważ miałam zamiar wyjechać za 4 dni . Wzięłam prysznic i położyłam się spać . Obudziłam się dość późno , ponieważ o 14 . Za 3 dni wyjeżdżam , a za 2 mam zakończenie . Postanowiłam się ubrać , ale najpierw poszłam zjeść śniadanie . Zrobiłam sobie płatki z mlekiem , a następnie wzięłam prysznic . Owinęłam swoje ciało białym puszystym ręcznikiem i udałam się w stronę szafy . Otworzyłam ją i zauważyłam ubrania Zayna . Pojedyncza łza spłynęłam po moim policzku , ale szybko ją wytarłam . Wyjęłam z drewnianego meblu spódniczkę , bluzkę oraz dodatki <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/mietowe-lato-4/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Ubrałam się , zrobiłam lekki makijaż i poprawiłam włosy . Musiałam powiadomić rodziców o moich planach i pożegnać się z bratem i dziadkami oraz kupić sukienkę na zakończenie roku . Właśnie ! Muszę jeszcze kupić bilet do Kanady i poszukać jakiegoś mieszkania . Zadzwoniłam do taty i wszystko mu powiedziałam , trochę się wkurzyli jednak zrozumieli moje postępowanie . Z dziadkami również nie było łatwo i nie popierają tego . Udałam się do galerii , aby poszukać czegoś gustownego oraz klasycznego . Oczywiście nie obyło się bez kupienia innych rzeczy , ale to chyba normalne . Postanowiłam wstąpić jeszcze do biura nieruchomości i zapytać o jakieś mieszkanie . Tutaj w Londynie postanowiłam zostawić to , aby mieć gdzie mieszkać jak będę odwiedzać bliskich . Pani pomogła mi w wyborze i tą sprawę miałam już załatwioną . Nie było ono takie same jak to tutaj , ale również było w moim stylu . Bilet postanowiłam kupić jutro po szkole . Była godzina 22 , a ja dopiero wracałam do mieszkania . Rozpakowałam zakupy i uszykowałam ciuchy na jutro . Biała sukienka z czarną kokardą w pasie to był mój wybór . Do tego czarna marynarka w razie , gdyby było zimno i czarne szpilki <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/na-zakonczenie-roku-szkolnego-5/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Wykąpałam się i ubrana już w piżamę ułożyłam się wygodnie w łóżku . Obudziłam się równo z budzikiem , który wczoraj ustawiłam . Godzina 6 okazała się odpowiednią , ponieważ zdążyłam się ubrać , pomalować oraz zjeść śniadanie , aby równo z resztą klasy wejść przed budynek , na którym odbywał się apel . Dostałam swoje świadectwo i ruszyłam w stronę wyjścia . Musiałam się spakować , gdyż już jutro wylatuję . Może podczas tych 2 miesięcy wszystko sobie jakoś ułożę . Na pewno nie będzie łatwo , bo jak może być , jeżeli nie ma się przy sobie osoby , która jest całym życiem ? Sprawdziłam o której są loty i zarezerwowałam jeden bilet . Wyjęłam dwie walizki - <a href="http://www.google.pl/imgres?um=1&biw=1280&bih=696&hl=pl&tbm=isch&tbnid=-eSzX9qe1F5FeM:&imgrefurl=http://polki.pl/moda_trendysezonu_galeria.html%3Fgalg_id%3D10011411%26ph_center_03_page_no%3D1&docid=Oer91FeX1WJHyM&imgurl=http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/115910.jpg&w=500&h=500&ei=o9_SUc2WH8TDPLHHgaAH&zoom=1&ved=1t:3588,r:5,s:0,i:105&iact=rc&page=1&tbnh=186&tbnw=135&start=0&ndsp=13&tx=69&ty=51" target="_blank">jedną dużą , a drugą trochę mniejszą</a> - i zaczęłam układać rzeczy , który mogą mi się przydać . Nie brałam wszystkiego , gdyż nie opłacało się . Uszykowałam sobie ciuchy na jutro i spakowałam do plecaka : portfel , picie , żelki oraz aparat . Telefon zostawiłam na komodzie obok łóżka . Właśnie ! Jeszcze iPod , żebym mogła słuchać muzyki i laptop . Wzięłam piżamę , która składałam się z majtek i luźnej koszulki Malika . Pachniała jego perfumami . Zaciągnęłam się , a pojedyncza łza nakreśliła drogę wzdłuż mojego policzka . Nalałam całą wannę wody wraz z olejkami i weszłam . Leżałam dopóki woda nie straciła ciepła . Wyszłam i dokładnie wytarłam swoje ciało , następnie ubrałam ‘ piżamę ‘ i wysuszyłam dokładnie włosy . Położyłam się spać , jednak nie mogłam zasnąć . Po jakimś czasie powieki same mi opadły . Obudziłam się ok.7:30 . Samolot miałam najwcześniej o 14 , a najpóźniej lot miał się odbyć o 21 , ale nie chciałam tak późno . Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie płatki , które po chwili znajdowały się w moim brzuchu . Naczynie umyłam i odłożyłam na swoje miejsce . Wolnym krokiem skierowałam się do pokoju , lecz po chwili znalazłam się w łazience . Naciągnęłam na wcześniej założoną bieliznę spodnie oraz bluzkę , a na ramiona zarzuciłam jeszcze bluzę . Wciągnęłam na nogi Conversy i byłam prawie gotowa <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/szkoaa-2/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Włosy związałam w wysokiego kucyka , a na twarz nałożyłam delikatny makijaż . Zadzwoniłam po taksówkę , ponieważ była już 11 , a trzeba być wcześniej na odprawie . Psiknęłam się perfumami , a telefon schowałam do jednej z kieszonek plecaka . Zabrałam ze sobą dwie walizki , które dzień wcześniej spakowałam i wyszłam . Taksówka już czekała , więc postanowiłam zjechać windą . Zamknęłam dom i po chwili kierowca wkładał moje rzeczy do bagażnika . Po jakiś 30 minutach jazdy znaleźliśmy się na miejscu . Zapłaciłam i udałam się w stronę miejsca , gdzie miała odbyć się odprawa , lecz tłum fanek mi to uniemożliwiał . Zastanawiałam się kto tam jest , jeżeli tyle ludzi się zbiegło . Po chwili już wiedziałam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam , że czekaliście tak długo na ten rozdział , ale zakończenie roku , urodziny siostrzeńca ( czy jak tam, bo ja za bardzo nie ogarniam tego ) oraz parę innych spraw , a rozdział był zaczęty jednak nie dokończony . zajrzycie do postu z bohaterami <a href="http://jedenkierunek-opowiadanie.blogspot.com/2013/03/bohaterowie_27.html" target="_blank">TU</a> , ponieważ pojawiła się tam nowa postać :) </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jak myślicie kim będzie tajemnicza osoba? </span><br />
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="color: orange;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="color: orange;">INFORMACJA</span><br />rozdziały nie będą się teraz pojawiały regularnie , ponieważ nie wiem kiedy napiszę dany rozdział . mam nadzieję , że rozumiecie i będziecie wytrwale czekać :)</span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jeżeli napiszę coś sensownego oraz nie aż tak krótkiego to postaram się dodać jak najszybciej .</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ=KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-65843835019741929742013-06-22T15:26:00.000+02:002013-06-22T15:26:23.938+02:00Rozdział dwudziesty ósmy <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Różowo włosa dziewczyna zatopiła się w ustach Zayna , mojego Zayna . Obserwowałam to , dopóki się od siebie nie oderwali , a Malik mnie zauważył . Chciał otwierać już buzię , jednak ja wybiegłam . Szybko weszłam do maszyny i zamknęłam drzwi , naciskając guzik na 3 piętro . Osunęłam się po ścianie , a z moich oczu zaczęła wypływać ciecz , nie pierwszy raz już dzisiaj . Gdy dojechałam , udałam się do pokoju i zatrzasnęłam za sobą drzwi . Zaczęłam krzyczeć czemu akurat mnie to spotkało , czemu muszę mieć takie ciężkie życie . Zasnęłam . Obudziłam się z rozmazanym makijażem . Była 4 w nocy . Postanowiłam wyjechać , ale najpierw zostawiłam list dla chłopaków i Zayn'a . Harrem'u , Niall'owi , Louis'owi oraz Liam'owi oznajmiłam , że wyjeżdżam na jakiś czas , że bardzo ich przepraszam , ale mam nadzieję , że zrozumieją moją decyzję oraz że strasznie ich kocham i cholernie będę za nimi tęsknić . Natomiast Najdroższemu zostawiłam list , którego treść brzmiała tak :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">" <b><i>Najdroższy , tylko mój Zayn'ie , </i></b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><i>wybacz , że zostawiam Cię teraz , kiedy jesteś w szpitalu .. Przeze MNIE . Nie umiem sobie tego wybaczyć . Nigdy nie będę umiała . Cieszę się , nawet nie wiesz jak bardzo , że się wybudziłeś . Niestety nie było mnie przy Tobie , kiedy mnie potrzebowałeś .. Była Perrie , nie JA . Nawet nie wiesz , jak trudno pisać mi ten list , ale muszę .. Nie chcę Cię krzywdzić , jednak wiem , że teraz zapewne do Twoich oczu napływają łzy . Nie płacz przeze mnie . Nie byłam Ciebie warta , nigdy nie będę . Sprawiam same kłopoty i przeze mnie leżysz teraz w szpitalu . Wyjeżdżam na jakiś czas , ale nie powiem gdzie . Nie wiem kiedy wrócę i czy w ogóle wrócę , ponieważ nie chcę znów Cię widzieć i przypominać Ci o sobie . Zapomnij o mnie i żyj szczęśliwie z Perrie . Widziałam jak się dzisiaj , a raczej wczoraj całowaliście … nie był dla mnie to piękny widok , ale muszę zrozumieć , że ją kochasz i żyć z tą podświadomością , że już nigdy nie dotknę Twoich ciepłych ust , nie przytulę się do Twojego umięśnionego torsu , w którym czułam się bezpieczna oraz co najgorsza , że już nigdy Cię nie zobaczę i nie usłyszę tych dwóch słów , które sprawiały , że na twarzy pojawiał mi się uśmiech . Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie , ale tak będzie lepiej dla Ciebie i to jest najważniejsze . Nic innego się nie liczy - tylko Twoje szczęście . Przepraszam Cię za to , co Ci zrobiłam . Naprawdę tego nie chciałam . Może teraz siedzielibyśmy przytuleni do siebie i oglądali jakiś film , ale widocznie tak być nie może , szkoda L gdy będziesz czytał ten list ja będę w drodze do innego życia , gorszego , bez Ciebie .. Proszę Cię o jedno , nie płacz przeze mnie . Zapomnij o tym co było i bądź szczęśliwy z dziewczyną , która będzie Twoją wybranką . Spełniaj swoje marzenia i rób nadal to co kochasz . Nie szukaj mnie , bo i tak nie znajdziesz . Pamiętaj tylko o tym , że zrobiłam to wszystko dla Ciebie , że chciałam dobrze i że kocham Cię nad życie . Nie znajdę innego chłopaka , ponieważ nikt mi Ciebie nie zastąpi , NIGDY .</i></b></span><br />
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><i>Kocham Cię , Zayn . xx</i></b></span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><i>Twoja na zawsze - Lola .</i></b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><i>PS przepraszam jeszcze raz . Zdrowiej xx </i></b>“</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Zabrałam walizkę i postawiłam przed salą , w której się znajdował . Weszłam po cichu , zostawiłam kopertę na szafce obok łóżka i usiadłam obok chłopaka . Złożyłam na jego ustach ostatni pocałunek , a łzy cisnęły mi się do oczu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">a więc jest kolejny rozdział . jak myślicie co się stanie ? </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-40354559214804232082013-06-15T11:22:00.000+02:002013-06-15T11:22:12.464+02:00Rozdział dwudziesty siódmy <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Spojrzał się na mnie i zaczął śmiać .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Zayn , powiesz mi z czego się tak śmiejesz ? - zapytałam trochę wkurzona , a Malik odpowiedział :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Skarbie , z Ciebie .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ze mnie ? - spytałam oburzona , a on kiwnął głową i dodał :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- zobacz się w lustrze to sama zrozumiesz .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Podeszłam do lustra i zaczęłam się przyglądać sobie . Po chwili zauważyłam , że na włosach mam pianę i wygląda to jakbym miała rogi . Zaśmiałam się pod nosem , ale po chwili znów udawałam poważną . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- za to , że się ze mnie śmiałeś i nie mogłeś mnie wytrzeć nigdzie z Tobą nie idę i w tej chwili masz wyjść z łazienki , bo chcę się ubrać ! - zaczęłam krzyczeć , a chłopak nie zareagował i dalej się śmiał zmierzając w moim kierunku . Przypomniałam sobie , że nie wypuściłam jeszcze wody . Zaczęłam piszczeć , żeby był coraz bliżej . Gdy stał przy mnie , idealnie na wrzucenie przybliżyłam się do niego i chciałam , aby myślał , że chcę mu dać buziaka . Po chwili wylądował w wodzie , a ja zaczęłam się śmiać . Przypomniało mi się , że on przecież za bardzo nie umie pływać . Z paniką podbiegłam do zbiornika , w którym się znajdował i zaczęłam go wyciągać . Łzy zaczęły spływać po moich policzkach , gdyż miał zamknięte oczy i nie oddychał . W tej chwili strasznie się o niego bałam . Nie wiedziałam co robić , więc zaczęłam trząść jego mokrym umięśnionym ciałem . Gdy nie reagował na nic skuliłam się , a moje łzy wpadały do buzi sprawiając , że dławiłam się nimi . Szybko zadzwoniłam na pogotowie , ponieważ nie mogłam pozwolić na to , aby mój kochany Zayn umarł i to jeszcze przeze mnie . Karetka przyjechała po 10 minutach i szybko zabrali go do szpitala . Założyłam wcześniej przygotowane ubrania <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/w-panterke-7/" target="_blank">( coś takiego )</a> , zamknęłam drzwi i pojechałam . Napisałam jeszcze chłopakom o całym incydencie i kazałam przekazać Paulowi . Zaczepiłam lekarza i zaczęłam o wszystko wypytywać . Usiadłam na krześle , podkuliłam nogi pod brodę i zaczęłam płakać . Po chwili obok zjawił się Niall , obejmując mnie ramieniem . Wtuliłam się w jego tors , a koszulka , którą miał zaczęła przemakać od słonej cieczy . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie płacz Lola , co się stało ? - zapytał , a ja odpowiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- lekarz powiedział , że nie wiadomo czy się obudzi . To wszystko moja wina , Niall . Gdybym go wtedy nie wepchnęła , nie leżał by teraz na sali , a my nie martwilibyśmy się czy będzie żył . Wszystko to przeze mnie się stało . Nie mogę sobie tego wybaczyć i nie wybaczę , rozumiesz ? Nie pozwolę by stała mu się krzywda - powiedziałam przez płacz , a Horan tylko głaskał mnie po plecach , a drugą ręką ujął mój podbródek i patrząc w oczy powiedział :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- to nie Twoja wina , Lola . Nie możesz się obwiniać . Zayn na pewno będzie żył i nawet tak nie mów . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Otarł mi łzy spływające po policzkach i przytulił do siebie . Wtuliłam się w niego i trochę się uspokoiłam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- pojadę do domu , uszykuję sobie jakieś ciuchy i będę spać w szpitalnym hotelu , bo nie chcę go zostawić sama - po chwili powiedziałam i wstałam . Udałam się w stronę wyjścia , ale jeszcze raz zajrzałam do ukochanego . Do mieszkania dojechałam po 20 minutach , spakowałam parę ciuchów , kosmetyki i inne potrzebne rzeczy i znów ruszyłam w stronę szpitala . Wynajęłam pokój z numerem 14 i zostawiłam ubrania . Szybkim krokiem udałam się do sali , w której znajdował się Malik . To co zobaczyłam sprawiło smutek na mojej twarzy . Siedziała tam Perrie , a reporter wraz z fotografem robili zdjęcia . Zayn trzymał rękę Edwards . Pojedyncza łza spłynęła po moim policzku . Wróciłam się do tymczasowej sypialni , rzucając na łóżku i płacząc w poduszkę . Po jakimś czasie zasnęłam . Obudził mnie dźwięk dzwoniącego telefonu . Był to Liam . Martwił się , ponieważ stał pod moimi drzwiami , a ja nie otwierałam . Podeszłam i wpuściłam chłopaka do środka . Zauważył , że płakałam , bo po chwili stał obok mnie i trzymał mokre policzki w swoich dużych rękach . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- czemu płakałaś ? Co się stało ? - zapytał , a ja odpowiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- byłam u Zayna , a tam była Perrie i reporterzy i fotograf i Zayn ściskał jej rękę .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie martw się , wszystko będzie dobrze , a nią się nie przejmuj , bo to Ciebie Malik kocha . Zapewne myślał , że to Ty tam siedzisz . Nie wolno Ci się teraz załamać , słyszysz ? Nie możesz . Zrób to dla niego i bądź silna . Czuwaj przy nim i go nie opuszczaj . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dziękuję Wam z wszystko , nie wiem co bym bez Was zrobiła .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie masz za co Nam dziękować . To my powinniśmy Tobie podziękować , bo dzięki Tobie w końcu jest szczęśliwy . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Porozmawialiśmy jeszcze chwilę i postanowiliśmy , że pójdziemy zobaczyć jak czuje się Mulat . Zjechaliśmy windę i udaliśmy się w stronę sali numer 1 . Muzułmanin się wybudził , ale najgorsze było to , że siedziała przy nim inna osoba zamiast mnie - Edwards . Kiedy miałam wchodzić , stało się coś , czego nigdy bym nie przypuszczała , że się stanie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">________________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam Was , że nie dodałam rozdziału ostatnio , ale miałam dużo nauki . postaram się dodać nowy rozdział jeszcze jutro . przepraszam xx</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-33391138217465050682013-05-31T14:37:00.001+02:002013-05-31T14:37:47.612+02:00Rozdział dwudziesty szósty<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Była godzina 17 , a mi się nudziło . Postanowiłam , że pogram trochę na gitarze , jednak przez te parę miesięcy nic nie wypadło mi z głowy . Po chwili w salonie zaczęły rozbrzmiewać się pierwsze dźwięki Justina Biebera - Fall . Lubiłam tą piosenkę . Pamiętam jak czekałam zawsze na nowy album moich idoli nocami , a później szłam zaspana do szkoły . Właśnie , szkoła . Za 3 dni mam zakończenie roku . Odłożyłam gitarę i udałam się w stronę sypialni . Malik nadal spał , więc postanowiłam , że zrobię mu zdjęcie i wstawię na Instagrama oraz TT . Podpisałam : ‘ Kochanie , ślicznie wyglądasz jak śpisz xx ‘ - na Twitterze , natomiast na IG : ‘ mój Skarb xx ‘ . następnie położyłam się koło niego i zaczęłam jeździć opuszkami palców po jego policzku tak , aby się nie obudził . Okazało się , że niema ‘ twardego ‘ snu i się obudził . Spojrzał na mnie , uśmiechnął się i przyciągnął do siebie . Wtuliłam się w niego i usnęłam . Przebudziłam się o 3 w nocy . Ułożona byłam na Zaynie , czyli tak jak zasnęłam . Mój chłopak przeglądał coś w telefonie i miał minę jakby miał kogoś zabić . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- co się stało Kochanie ? - zapytałam , a on się wystraszył , bo jego ciało drgnęło . Zaśmiałam się tylko , po czym zostałam zrucona na miejsce obok i przygnieciona . Malik siedział na mnie i patrzył się z chytrym uśmieszkiem . Nie wiedziałam o co mu chodziło , jednak po chwili ujrzałam zdjęcie jak spał , które wstawiłam . Zaczął mnie gilgotać , a ja próbowałam złapać powietrze i w między czasie błagałam , żeby przestał . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- czemu mi to zrobiłaś ? - zapytał , gdy już trochę mniej mnie gilgotał . Nabrałam powietrza w płuca i odpowiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- spałeś tak słodko , a ja zrobiłam Ci zdjęcie i wyszło takie ładne , więc postanowiłam dodać - uśmiechnęłam się i dostałam tylko buziaczka w policzek na zgodę . Była 5 nad ranem , a my nie mogliśmy już zasnąć . Postanowiłam , że zrobię nam pyszne śniadanie , jednak ktoś mnie wyprzedził i kazał usiąść . Usadowiłam swoje cztery litery na blacie . Patrzyłam jak Malik gotuje coś w garnku i co chwilę spogląda kątem oka w moją stronę . Uśmiechnięta zeskoczyłam i przytuliłam od tyłu . Musnęłam jego kark i wtuliłam w jego plecy . Było mi z nim bardzo dobrze . Zjadłam śniadanie i zapytałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- o której masz mi pokazać tą niespodziankę i jak mam się ubrać ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- właśnie ! Mamy 2 godziny Skarbie , ubierz się normalnie i wygodnie - odpowiedział chłopaka , a ja podeszłam i lekko pocałowałam jego gorące usta . Zmierzyłam w kierunku garderoby i zastanawiałam w co się ubrać . Wybrałam spodenki , bluzkę z tygrysem i Vansy w panterkę <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/w-panterke-7/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Udałam się do łazienki , nalałam całą wannę wody z różnymi olejkami i solami do kąpieli . zdjęłam ubrania i weszłam do wody . Zanurzyłam się cała i leżałam tak przez dłuższy czas do póki ktoś nie zaczął się dobijać do drzwi . Wyszłam i owinęłam się ręcznikiem kierując się w stronę drewnianego prostokąta , który po chwili był otwarty , a w nich stał mój chłopak . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">napisałam kolejny rozdział i postanowiłam dodać go dzisiaj , ponieważ mam wolne . nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział , ale myślę , że jutro lub w niedzielę . </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-89302891512904343582013-05-29T13:51:00.002+02:002013-05-29T13:51:50.426+02:00Libster Award<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Mój blog został nominowany po raz kolejny ! Bardzo , ale to bardzo cieszę się z tego powodu i dziękuję Wam , jesteście niesamowici ! </span><br />
<br />
<br />
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://if-you-kissed-me.blogspot.com/" target="_blank">if-you-kissed-me.blogspot.com</a> - dziękuję bardzo za nominowanie <3</span></b><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Moje pytania :</b></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1.Kolor oczu ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> niebiesko-zielone </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2.Z One Direction najbardziej lubię ...</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> Zayna , Harrego , Nialla , Liama , Louisa - wszystkich :3</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.Jak masz na imię ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> Marta </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4.Jaka jest Twoja ulubiona piosenka 1D ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> wszystkie piosenki bardzo lubię , ale chyba najbardziej Little Things :)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5.Ulubiony film ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> ' I wiąż ją kocham ' , ale jak wejdzie ' This is us ' to to xd</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6.Gdzie mieszkasz ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> woj. kujawsko-pomorskie , blisko Ciechocinka </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7.Jak długo prowadzisz bloga ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> pierwszy post , czyli bohaterowie pojawił się 27 marca 2013 roku :) </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8.Do jakiego fandomu należysz ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b> </b>Directioners i Beliebers <b> </b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9.Ile masz lat ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> 14</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10.Lubisz czytać książki ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b> </b>nie przepadam za czytaniem lektur , ale jeżeli chcę przeczytać jakąś książkę to przeczytam . ogólnie to lubię czytać książki ^ </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11.Co myślisz o moim blogu ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> czytam Twojego bloga od samego początku i bardzo mi się podoba ! *_*</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Nominowane blogi przeze mnie :</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1.</b><a href="http://harryniallzaynlouisliamimelodie.blogspot.com/" target="_blank">http://harryniallzaynlouisliamimelodie.blogspot.com<b>/</b></a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2.</b><a href="http://one-direction-milosc.blogspot.com/" target="_blank">http://one-direction-milosc.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.</b><a href="http://gardenof-stories.blogspot.com/" target="_blank">http://gardenof-stories.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4.</b><a href="http://one-direction-marzenia.blogspot.com/" target="_blank">http://one-direction-marzenia.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5.</b><a href="http://pocaluneksmierc.blogspot.com/" target="_blank">http://pocaluneksmierc.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6.</b><a href="http://onedirectionpowerofdreamspoweroflove.blogspot.com/" target="_blank">http://onedirectionpowerofdreamspoweroflove.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7.</b><a href="http://little-things-and-me.blogspot.com/">http://little-things-and-me.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8.</b><a href="http://it-is-only-impossible-dream.blogspot.com/">http://it-is-only-impossible-dream.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9.</b><a href="http://the-worst-dream-come-true.blogspot.com/" target="_blank">http://the-worst-dream-come-true.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10.</b><a href="http://you-just-gotta-be-strong.blogspot.com/" target="_blank">http://you-just-gotta-be-strong.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11.</b><a href="http://mrs-horan-xd.blogspot.com/" target="_blank">http://mrs-horan-xd.blogspot.com/</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Pytania do nominowanych :</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1. </b>Jaką gwiazdę lubisz najbardziej ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2. </b>Do jakiego fandomu należysz ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.</b> Co skłoniło Cię do pisania ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4. </b>Cieszysz się z nominacji ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5. </b>Jaka jest Twoja ulubiona piosenka ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6. </b>Lubisz dziewczyny chłopców z One Direction ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7. </b>Co sądzisz o swoim blogu ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8. </b>Od jak dawna prowadzisz bloga ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9. </b>Wierzysz w to , że Danielle i Liam ( Lanielle </span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">♥ )</span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">znów się zejdą ? </span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10. </b>Gdzie mieszkasz ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11. </b>Co myślisz o moim blogu ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jak ja się cieszę z kolejnej nominacji :o jestem z Was bardzo dumna , ponieważ liczba wyświetleń przekroczyła 2 tysiące :) </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-20431358294222618112013-05-25T14:15:00.002+02:002013-05-25T14:15:59.453+02:00Rozdział dwudziesty piąty<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Kupiliśmy parę rzeczy i usiedliśmy na mały odpoczynek w Starbucksie wcześniej zamawiając Latte Macchiato i sernik . Siedzieliśmy w kącie kawiarni , aby nikt nas nie zauważył i cieszyliśmy się sobą . Kelnerka przyniosła nam zamówienie i upiliśmy łyk kawy . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- kiedy wyjeżdżacie w trasę ? - zapytałam przerywając ciszę . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- za 5 dni , dlatego chcę z Tobą spędzić jak najwięcej czasu . Mam dla Ciebie niespodziankę , ale to dopiero jutro rano , ponieważ inaczej nie dało radny Kochanie . Przepraszam , że wcześniej Ci nie powiedziałem kiedy wyjeżdżamy - ze smutkiem mówił mój chłopak , a ja go z całej siły przytuliłam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie martw się , wszystko będzie dobrze . Zobaczysz - pocałowałam go w policzek . Po zjedzeniu przekąski , udaliśmy się do domu . Rozpakowaliśmy wszystko i wtedy przypomniało mi się , że mieliśmy jeszcze wstąpić do jakiegoś pobliskiego sklepu po kawę , bo się skończyła . Nie chciałam wykorzystywać Mulata i przyciągać fotoreporterów , więc postanowiłam , że pójdę na zakupy sama . Oznajmiłam Zaynowi , że wychodzę i tak zrobiłam . Wolnym krokiem doszłam do pobliskiego marketu . Wzięłam koszyk i udałam się alejkami szukając potrzebnej rzeczy . Przechodziłam koło zamrażarki , zatrzymałam się i wzięłam waniliowe , czekoladowe oraz truskawkowe lody na wieczór . Włożyłam jeszcze parę rzeczy i udałam się do w stronę kasy , ale ktoś mnie zatrzymał . Obróciłam się i zauważyłam dwie dziewczyny . Na oko miały tyle lat co ja , jednak ich makijaż był moim zdaniem zbyt mocny , ale nie o to chodzi . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- słucham ? - odezwałam się , a one po chwili zaczęły mówić :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- słuchaj dziewczyno , odwal się od Zayna i reszty chłopaków , bo my wiemy , że lecisz na jego kasę . Nie wiemy jak omotałaś inne fanki One Direction , ale my się nie dałyśmy . Wiemy dobrze , że wykorzystujesz ich i chcesz dzięki nim być sławna , ale nic przyjdzie Ci to tak łatwo . Zakończ związek z Malikiem albo słono tego pożałujesz .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Słuchałam tego wszystkiego i czułam jak zaraz się popłaczę , jednak nie mogłam . Patrzyłam jak odchodzą , a ja szybkim krokiem udałam się do kasy , zapłaciłam i wróciłam do domu . Szybkim krokiem przekroczyłam próg odłożyłam zakupy i pobiegłam do łazienki . Trzasnęłam drzwiami , a następnie osunęłam się po nich i dałam upust słonej cieczy , która ciurkiem zlatywała po moim policzku . Podciągnęłam nogi pod brodę i płakałam jak małe dziecko . Wiedziałam , że nie wszyscy będą po mojej stronie , ale nie spodziewałam się , aby ktoś mówił takie rzeczy . Zayn zaczął pukać w drewniany prostokąt zwany drzwiami . Krzyczał i pytał się co się stało , ale ja nie odpowiadałam . Nie chciałam , żeby wiedział o tym co zaszło . Wstałam i podeszłam do lustra . Cały makijaż spłynął i został po nich ślad . Szybko zmyłam resztki i przebrałam się w coś luźniejszego , czyli spodnie dresowe i luźną bluzkę <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/do-domu/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Na nogi wsunęłam swoje ’ bambosze ’ , a włosy związałam w wysokiego koka . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Skarbie otwórz , bo jak nie to wywalę te drzwi ! - krzyknął Zayn , a ja otworzyłam . Chłopak już się rozpędzał i wpadł na mnie . Upadliśmy na miękki dywan w pokoju i to na całe szczęście , ponieważ na płytki trochę by bolało . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Kochanie gnieciesz mnie - powiedziałam śmiejąc się pod nosem , a Malik tylko patrzył się w moje oczy i nic sobie nie robił z tego , że na mnie leży i coś do niego mówię . Swoje dwie ręce oparł przy mojej głowie po czym musnął mój nos . Uśmiechnęłam się i podniosłam głowę , aby później obdarzyć go gorącym pocałunkiem . Zaplotłam nogi na jego biodrach , a chłopak zaczął się podnosić . Wyszło tak , że siedziałam na nim okrakiem . Oderwaliśmy się od siebie , kiedy zabrakło nam oddechu , a ja tylko powiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- kocham Cię , nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła Kochanie - wtuliłam się w tors Zayna , a on pocałował mnie w czoło i przytulił mocniej , po czym oznajmił :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ja Ciebie też kocham , najmocniej na świecie . Nie wiem co bym sobie zrobił , gdybyś mnie zostawiła . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie myśl tak nawet słyszysz ? - podniosłam głowę do góry i złapałam za podbródek czarnowłosego . Patrzyłam w jego przecudne tęczówki , w których za każdym razem tonęłam . Można było dostrzec w nich pragnienie , miłość , przerażenie , tęsknotę , strach . Wtuliłam się w niego i usnęłam . Obudziłam się w swoim łóżku , a obok mnie leżał mój chłopak . Tak słodko wyglądał kiedy spał . Udałam się w stronę łazienki , aby przebrać się w coś chłodniejszego , ponieważ było strasznie ciepło jak na Londyn . Wsunęłam na siebie błękitne spodenki , bluzkę z napisem ’ CHILD ’ oraz różowe trampki za kostkę <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/wild-child-3/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Włosy związałam w wysokiego kucyka i udałam się w kierunku kuchni . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">________________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">możliwe , że dodam rozdział również jutro , ponieważ mam trochę czasu :)</span>Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-33374537211627835532013-05-19T12:20:00.000+02:002013-05-19T19:53:48.468+02:00Rozdział dwudziesty czwarty <br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Przypomniałam sobie , że cały mój makijaż jest zniszczony i wyglądam jak siedem nieszczęść , a mój chłopak nie może mnie przecież zobaczyć w takim stanie , bo jeszcze się przestraszy i go stracę . Chciałam się wysunąć z ucisku chociaż nie chciałam tego robić , kiedy Zayn obrócił mnie tak , że leżeliśmy twarzą w twarz . Szybko skierowałam ręce na buzię , jednak napotkałam opór . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- czemu mi to robisz ? Wstydzisz się przy mnie czy co ? Nie rozumiem czemu zasłaniasz się przed niby swoim chłopakiem i wstydzisz się , nie podoba mi się to za bardzo . Jesteś piękna również bez makijażu , z makijażem czy nawet rozmazanym od łez . Zawsze możesz przy mnie chodzić jak chcesz , bo nie kocham Cię za wygląd , ale za to jaka jesteś - powiedział i pocałował mnie w czoło przyciągając do siebie . Wtuliłam się w niego i szepnęłam cicho ‘ przepraszam ‘ . porozmawialiśmy jeszcze chwilę , kiedy zadzwonił mój telefon . Odebrałam i okazało się , że to moja mama . Pytała się czy jesteśmy w Londynie , więc odpowiedziałam , że tak . Zaprosiła nas na kolację . Zgodziłam się i oznajmiłam o tym Zaynowi . Podeszłam do szafy i wybrałam zestaw , w którego skład wchodziła biała sukienka oraz błękitna marynarka <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/elegancko-513/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Dobrałam do tego parę dodatków i postanowiłam wybrać coś mojemu chłopakowi , gdyż musiał wyglądać elegancko . Rozumiecie , kolacja u rodziców . Wybrałam białą koszulę , czarne garniturowe spodnie oraz marynarkę . Wyglądał nieziemsko , zresztą jak zawsze . Poprawiłam swoje podkręcone włosy , przejechałam pomadką i mogliśmy wychodzić . Oczywiście musieliśmy zatrzymać się przy lustrze , aby Mulat poprawił swoje włosy . Przejechał palcem po ustach i skierował swój wzrok na mnie . Podeszłam do niego musnęłam jego usta i wyszliśmy . Ostrożnie zamknęłam drzwi od mieszkania i udaliśmy się w stronę garażu . Kiedy wkładałam kluczyki do zamka , który otwierał Porsche , ktoś przytulił mnie od tyłu i pocałował w szyję , szepcąc przy tym , że to on poprowadzi . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- przecież nie masz prawa jazdy Kochanie - powiedziałam odwracając się do Zayna . On tylko wywrócił oczami i zaprowadził mnie na miejsce pasażera . Mimo tego , że nie powinien prowadzić , był świetnym kierowcą . Na miejsce dojechaliśmy po 25 minutach . Widać było , że oboje się stresujemy . Ustaliśmy przed drzwiami i już miałam dzwonić kiedy ktoś mnie powstrzymał . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- a jeżeli Twoi rodzice mnie nie polubią ? Jeżeli stwierdzą , że nie jestem dla Ciebie odpowiedni i nie będę poświęcał Ci dużo czasu , bo jestem jakąś tam gwiazdeczką ? Co wtedy zrobimy ? Boję się Lola - powiedział Malik ze smutkiem , jednak ja tylko musnęłam lekko jego usta i złapałam za rękę . Już po chwili znajdowaliśmy się w środku i witaliśmy z moimi rodzicami po których można było dostrzec , że polubili już mojego towarzysza . Pomogłam mamie w kuchni , natomiast tata zajął się już mniej zdenerwowanym chłopakiem . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- tak się cieszę , że Cie widzę córeczko . Nawet nie wiesz jaką radość sprawia mi to , że jesteś szczęśliwa - powiedziała rodzicielka i mnie przytuliła , po czym dodał - bardzo miły ten chłopak , ale czy on czasem nie był z jedną dziewczyną z zespołu , który ma podpisany kontrakt z naszą wytwórnią ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ja również się bardzo cieszę . Zgadza się , jest bardzo miły , kochany , wspaniały i dużo by tu jeszcze wymieniać . Był , ale nie jest , bo nie był z nią szczęśliwy . To wszystko było ustawione tylko po to , aby one zaistniały na świecie . Proszę Cię , nie mówmy o Perrie ani o jej zespole dobrze ? - zapytałam , a Angelina kiwnęła twierdząco głowa . Resztę wieczoru spędziliśmy w bardzo miłej atmosferze . Postanowiliśmy , że zostaniemy na noc , bo nie ma sensu jechać o 3 w nocy do domu . Obudziliśmy się o 14 i od razu zeszliśmy na dół na śniadanie , a raczej obiad . Rodziców nie było , czyli zapewne pojechali już do pracy jak zawsze . Zjedliśmy kanapki i wypiliśmy sok . Musieliśmy się zbierać , więc poszłam do garderoby rodziców i wzięłam jeansy i koszulę w kratkę dla Zayna . Podałam mu i poszedł się ubrać . Wyglądał cudownie , a dwoje z trzech mężczyzn mojego życia nosili taki sam rozmiar . Cieszyłam się z tego powodu , bo w razie czego to mogę spytać się mamy lub porwać któregoś na zakupy . Ja postanowiłam założyć ciemnogranatowe spodnie , czerwoną koszulę w kratkę i białe krótkie Conversy <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/szkolny-styl-6/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Nałożyłam lekki makijaż i mogliśmy wychodzić . Zostawiłam jeszcze tylko karteczkę , że zapraszamy następnym razem do nas i mogliśmy wyjść . Dojechaliśmy na miejsce i postanowiliśmy przejść się do parku . Wtuleni w siebie spacerowaliśmy pięknymi alejkami , ale po chwili zjawili się tuż obok fotografowie i zaczęli robić nam zdjęcia . Wiadome już było , że w jutrzejszej prasie będzie o nas napisane chociaż wiadomo było od dawna , że jesteśmy razem . Udaliśmy się w stronę centrum handlowego , aby pochodzić po sklepach . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">________________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jutro znów szkoła , a ja muszę się nauczyć na chemię , której kompletnie nie rozumiem :o </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">liczy się to , że napisałam dla Was kolejny denny rozdział . następny może pojawi się później lub wcześniej , gdyż we wtorek jest wywiadówka ( sami rozumiecie ) . mam nadzieję , że będziecie czekać jak coś :)</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-39699121769288104032013-05-18T12:18:00.000+02:002013-05-29T13:36:18.577+02:00Libster Award <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Mój blog został nominowany po raz kolejny ! Bardzo cieszę się z tego powodu i dziękuję Wam :) </span><br />
<br />
<br />
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://maly-motyl.blogspot.com/" target="_blank">maly-motyl.blogspot.com</a> - dziękuję bardzo za nominowanie <3</span></b><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Moje pytania :</b></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1.Jaką rolę odgrywają w Twoim życiu przyjaciele ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> bardzo ważną </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2.Gdybyś widziała spadającą gwiazdę , jakie było by Twoje życzenie ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> nie powiem , bo by się nie spełniło :)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.Co jest Twoim zdaniem ważniejsze w życiu miłość czy przyjaźń ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> myślę , że obydwie rzeczy , ponieważ bez przyjaźni nie byłoby niczego innego . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4.Jaki jest Twój wymarzony prezent urodzinowy ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> jest ich kilka , ale między innymi to :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- bilet na koncert 1D ,</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- szczęście rodziny oraz bliskich , </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wyjazd do Londynu .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5.Twitter vs Facebook </b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> obydwa</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6.Skąd bierzesz motywację do pisania ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> z pogody , innych blogów i co najważniejsze z mojego humoru , ale dla moich Czytelników zrobię wszystko </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7.Do jakiego fandomu należysz?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> Directioners i Beliebers </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8.Gdzie chciałabyś zamieszkać ? </b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b> </b>w Londynie *,*</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9.Kolor oczu ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> niebiesko-zielone </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10.Ostatnia przeczytana przez Ciebie książka ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b> </b>jeżeli chodzi o książkę to lekturę - Mały Książę </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11.Pierwsza myśl po przebudzeniu rano ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> zależy od dnia tygodnia , ale wygląda mniej więcej tak :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- znów poniedziałek , trzeba do szkoły się ubrać ,</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wtorek , do szkoły ,</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- środa , szkoła ,</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- czwartek , o boże nic nie umiem ,</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- piątek , ostatni dzień i weekend , </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- sobota , weekend ! </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- niedziela , do kościoła mi się nie chce iść , lekcje odrobić muszę , jutro szkoła , Bożeee .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Nominowane blogi przeze mnie :</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1.</b><a href="http://harryniallzaynlouisliamimelodie.blogspot.com/" target="_blank">http://harryniallzaynlouisliamimelodie.blogspot.com<b>/</b></a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2.</b><a href="http://one-direction-milosc.blogspot.com/" target="_blank">http://one-direction-milosc.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.</b><a href="http://gardenof-stories.blogspot.com/" target="_blank">http://gardenof-stories.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4.</b><a href="http://one-direction-marzenia.blogspot.com/" target="_blank">http://one-direction-marzenia.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5.</b><a href="http://pocaluneksmierc.blogspot.com/" target="_blank">http://pocaluneksmierc.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6.</b><a href="http://onedirectionpowerofdreamspoweroflove.blogspot.com/" target="_blank">http://onedirectionpowerofdreamspoweroflove.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7.</b><a href="http://little-things-and-me.blogspot.com/">http://little-things-and-me.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8.</b><a href="http://it-is-only-impossible-dream.blogspot.com/">http://it-is-only-impossible-dream.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9.</b><a href="http://the-worst-dream-come-true.blogspot.com/" target="_blank">http://the-worst-dream-come-true.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10.</b><a href="http://you-just-gotta-be-strong.blogspot.com/" target="_blank">http://you-just-gotta-be-strong.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11.</b><a href="http://mrs-horan-xd.blogspot.com/" target="_blank">http://mrs-horan-xd.blogspot.com/</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Pytania do nominowanych :</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1. </b>Kolor oczu ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2. </b>Do jakiego fandomu należysz ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.</b> Jak masz na imię ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4. </b>Co robisz za zwyczaj z przyjaciółmi?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5. </b>Jaka jest Twoja ulubiona piosenka ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6. </b>Gdzie chciałabyś pojechać na wakacje ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7. </b>Co sądzisz o swoim blogu ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8. </b>Od jak dawna prowadzisz bloga ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9. </b>Jaki jest Twój ulubiony film ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10. </b>Gdzie mieszkasz ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11. </b>Co myślisz o moim blogu ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">dziękuję jeszcze raz za kolejną nominacje :* kolejna część pojawi się dziś lub jutro , ale możliwe , że dzisiaj jakoś pod wieczór , ponieważ na 16 muszę być u koleżanki i robimy referat na historię . mam nadzieję , że poczekacie xx</span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-82130991019507632502013-05-12T19:25:00.000+02:002013-05-12T19:25:01.259+02:00Rozdział dwudziesty trzeci<br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Otworzyłam butelkę z czerwoną cieczą zwaną winem , nalałam do ‘naczynia ‘ i wzięłam pierwszy łyk . Zaczęłam prowadzić monolog w swojej głowie , który dotyczył całego życia oraz przygód jakie już mnie spotkały . Śmierć Pauliny , jutrzejszy pogrzeb , własne mieszkanie , sytuacja Zayna i tak dalej . Wypiłam jeden kieliszek i nalałam sobie drugi , gdy ktoś zadzwonił do drzwi . Po cichu podeszłam , aby zobaczyć kto to . Tak to był Malik , mogłam się spodziewać . Otworzyłam i wróciłam na swoje miejsce . Nie miałam ochoty rozmawiać z nim w tym momencie , ale kiedyś i tak bym musiała . Czekałam jak zacznie . Usiadł naprzeciwko mnie i zabrał mi szklany wyrób . Wkurzyłam się i już sięgałam po butelkę , jednak ja również zabrał . Wbiłam wzrok z kominek . Unikałam jego spojrzenia , nie dlatego , że się go bałam czy coś , po prostu chciałam pokazać mu jak ja się dziś poczułam . Uklęknął przy mnie i chwycił mój podbródek na wysokość swoich oczu . Zanurzyłam się w pięknie wyglądu , a on musnął moje usta i zaczął mówić :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Lola , muszę Ci coś powiedzieć . Wiem , że Cię dzisiaj olewałem , ale to nie tak , że specjalnie . Po prostu zbierałam się jak Ci to powiedzieć - w tej chwili mu przerwałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- co powiedzieć - zapytałam , a on odparł :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- jakbyś mogła nie przerywaj , bo to dla mnie naprawdę trudne - kiwnęłam na znak , że dobrze , a on mówił dalej - słuchaj , nie wiem jak Ci to powiedzieć , ale powiem wszystko od początku . Perrie była u mnie , żeby powiedzieć mi pewną rzecz , ale ja w to nie mogę uwierzyć . To naprawdę trudne do powiedzenia , ale ona twierdzi , że jest ze mną chyba w ciąży . Nie wiem jak to możliwe , ponieważ nie uprawiałem z nią seksu , przysięgam na swoją miłość do Ciebie . Ona jest chora psychicznie , wkręca sobie , że kochamy się i nadal tak jest , że mam Cię zostawić i z nią być . Kurwa ! - krzyknął po czym dodał - ona nie może zrozumieć , że to Ciebie kocham i z Tobą jestem szczęśliwy , chce stworzyć rodzinę i umrzeć przy Tobie . Ona rujnuje moje życie , po co ja z nią byłem ?- syknął , a potem odpowiedział sobie - no tak , bo nam kazano . Lola , kocham Cię ponad życie i nie zdradziłbym Cię rozumiesz ? Powiedziałem prawdę , której nikt nie znał . Nie chcę Cię stracić - ostatnie słowo wypowiedział ciszej , a po jego policzku spłynęła pojedyncza łza . Otarłam ją i przytuliłam go do siebie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- też nie chcę Cię stracić . Wkurzyłam się dzisiaj , bo mnie olałeś . Myślałam nad wszystkim trochę i nawet , gdyby to było Twoje dziecko to nie odeszłabym od Ciebie , bo Cię kocham zbyt mocno . Pomagałabym Ci w opiece oraz wspierała , ale skoro mówisz , że z nią tego nie robiłeś to Ci wierzę rozumiesz ? Kocham Cię debilu najmocniej na świecie ! - powiedziałam i namiętnie go pocałowałam . Usiedliśmy wtuleni w siebie na czarnym meblu i popijaliśmy trochę wina , które wcześniej zostało zabrane w obawie o moje zdrowie , ale teraz to się nie liczy tak bardzo , ponieważ opijamy za swoje życie i za nasza miłość . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Zayn , jutro jest pogrzeb .. Pójdziesz ze mną ? - powiedziałam , a chłopak tylko wpił się w moje usta . Odstawiliśmy kieliszki i spędziliśmy namiętną noc we dwoje . Obudziłam się o godzinie 8 wtulona w tors mojego chłopaka , który przyglądał mi się chyba od dłuższego czasu . Poleżeliśmy tak jeszcze chwilę , ale musiałam się zbierać , ponieważ nie miałam zbyt dużo czasu . Ubrałam na siebie czarną sukienkę , buty w tym samym kolorze i dobrałam parę dodatków <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/czarna-stylizacja-2/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Włosy pozostawiłam rozpuszczone i udałam się do salonu , gdzie jak myślałam spał mój chłopak . Musnęłam jego malinowe usta i się obudził . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- idź się ubierz , bo zaraz musimy wychodzić - oznajmiłam , a Zayn wstał i udał się ku łazience . Postanowiłam , że zrobię nam kawę i w między czasie ogarnę trochę salon , ponieważ wszystko było porozwalane po wczorajszej cudownej nocy . Wypiliśmy kawę , odstawiłam kubki do zmywarki i pojechaliśmy . Dobrze , że miałam okulary , ponieważ cały makijaż zrobiony 2 godziny wcześniej rozmył się pod wpływem słonych łez . Ostatni raz ujrzałam przyjaciółkę i musiałam się z nią pożegnać . Wybuchnę łam histerycznym płaczem i nadal nie umiałam pojąć jak w tak młodym wieku mogła umrzeć . Pochowaliśmy ciało Pauliny i udaliśmy się z powrotem do domu . Malik podtrzymywał moje ciało , ponieważ nie miałam siły iść . Zaniósł mnie do sypialni i ułożył na wielkim łóżku , a sam gdzieś poszedł . Zasnęłam , a kiedy się obudziłam mój chłopak był do mnie przytulony i trzymał mnie za rękę . Tak słodko spał , że nie miałam serca go budzić , więc głaskałam jego gładką rękę i rozmyślałam , jak to by było , gdyby go teraz nie było przy mnie . Z zamyśleń wyrwało mnie słodkie ziewnięcie osoby o której właśnie myślałam . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">_______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam , że dodaję dopiero dziś , ale nie miałam zbytnio czasu przez ostatnie parę dni i zapewne następny rozdział pojawi się za tydzień za co bardzo Was przepraszam :( </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">rozdział dedykuję <a href="http://onedirectionpowerofdreamspoweroflove.blogspot.com/" target="_blank">Klaudii</a> , która czyta mojego dennego bloga i obdarza mnie miłymi komentarzami , dziękuję Ci Kochana ;*</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
<br />
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-59894229253001193432013-05-07T18:18:00.001+02:002013-05-07T18:23:44.817+02:00Libster Award <br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Mój blog został nominowany po raz kolejny ! Bardzo cieszę się z tego powodu i dziękuję Wam :) </span><br />
<br />
<br />
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><a href="http://one-direction-marzenia.blogspot.com/" target="_blank">one-direction-marzenia.blogspot.com</a> - dziękuję bardzo za nominowanie <3</span></b><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Moje pytania :</b></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1.Za co kochasz 1D ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> za wszystko co zrobili / robią / będą robić . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2.Ile masz lat ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> 14 </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.Ulubiona piosenka chłopaków ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> nie mam ulubionej , ponieważ wszystkie są wspaniałe :)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4.Jak długo jesteś DIRECTIONER ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> </span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">nie pamiętam dokładnie , ale jakoś od zeszłego roku :)</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5.Masz zwierzaka ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> mam</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6.Twoje największe marzenie ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> jechać do Londynu , poznać 1D , mieć spokojnie życie , żeby się jakoś dobrze układało . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7.Imię Twojej najlepszej przyjaciółki ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> Michalina </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8.Jesteś za hejterami ? </b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b> </b>zależy jakich oraz gdzie . jeżeli chodzi o hejterów w necie to nie , ponieważ dla mnie to są osoby , które nie umieją się przyznać do tego im są i hejtują z anonima . nie lubię takiego czegoś . w realu tak samo .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9.Gdybyś miała spędzić z nimi jeden dzień co byś z nimi robiła ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> nie wiem dokładnie , ale zapewne Louis lub któryś z nich wymyśliłby coś wspaniałego :) </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10.Jaką jesteś osobą ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b> </b>nie umiem się sama oceniać , jednak wiem , że jestem wrażliwa , poważna jeśli trzeba , miła , tolerancyjna . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11.Kogo lubisz najbardziej z zespołu One Direction ?</b></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> wszystkich kocham tak samo . może to dziwne , że ich nie znam , a tak mówię , ale .. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Nominowane blogi przeze mnie :</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1.</b><a href="http://thestoryaboutusandonedirection.blogspot.com/" target="_blank">http://thestoryaboutusandonedirection.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2.</b><a href="http://little-things-about-love.blogspot.com/">http://little-things-about-love.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.</b><a href="http://gardenof-stories.blogspot.com/" target="_blank">http://gardenof-stories.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4.</b><a href="http://harrystylestouchofdeath.blogspot.com/" target="_blank">http://harrystylestouchofdeath.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5.</b><a href="http://pocaluneksmierc.blogspot.com/" target="_blank">http://pocaluneksmierc.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6.</b><a href="http://onedirectionheisperfectboys.blogspot.com/">http://onedirectionheisperfectboys.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7.</b><a href="http://little-things-and-me.blogspot.com/">http://little-things-and-me.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8.</b><a href="http://it-is-only-impossible-dream.blogspot.com/">http://it-is-only-impossible-dream.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9.</b><a href="http://the-worst-dream-come-true.blogspot.com/" target="_blank">http://the-worst-dream-come-true.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10.</b><a href="http://love-oflondon.blogspot.com/">http://love-oflondon.blogspot.com/</a></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11.</b><a href="http://mpsth.blogspot.com/" target="_blank">http://mpsth.blogspot.com/</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Pytania do nominowanych :</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>1. </b>Ile masz lat ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>2. </b>Kto jest Twoim ulubieńcem spośród 1D ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>3.</b> Jak masz na imię ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>4. </b>Czy chciałabyś spotkać się z dziewczynami z blogów , które czytasz ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>5. </b>Jaka jest Twoja ulubiona piosenka ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>6. </b>Gdzie chciałabyś pojechać na wakacje ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>7. </b>Od kiedy jesteś Directioner ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>8. </b>Prowadzisz jakiegoś bloga oprócz tego ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>9. </b>Jaki jest Twój ulubiony film ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>10. </b>Gdzie mieszkasz ?</span></div>
<div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>11. </b>Posiadasz jakiegoś pupila ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">przepraszam , że wczoraj nie dodałam rozdziału , ale po prostu nie wchodziłam na komputer i miałam straszny dzień . coś mi się stało z łokciem i ręką nie mogę do końca ruszać . mam nadzieję , że mnie zrozumiecie . chciałam również przeprosić , ale postaram się dodawać wpisy w weekendy , ponieważ zbliża się koniec roku , a ja mam zamiar mieć jako takie oceny i muszę się wziąć za naukę , więc bardzo Was przepraszam . ;c </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-52107109253233876422013-05-05T10:54:00.001+02:002013-05-05T10:54:41.091+02:00Rozdział dwudziesty drugi<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Zapewne domyślacie się , że to Edwards . Nie wiedziałam co ona tu robi , czego od nas chce . Nie wchodziłam do pomieszczenia w którym się znajdowali , ponieważ chciałam się przysłuchać ich rozmowie . Rozmawiali , a raczej kłócili się z nią o to , aby nie wtrącała się w nieswoje sprawy i cudze życie . Miała zakaz zbliżania się do nas wszystkich po tym co zrobiła , więc postanowiłam zadzwonić na policję jeżeli zaraz nie wyjdzie . Po 5 minutach nadal tam stała i krzyczała , dlatego podjęłam własną inicjatywę . Po 15 minutach na miejscu zjawiła się policja i zabrała ją , a my z bratem weszliśmy do środka . Przedstawiłam Kubę reszcie i mogłam się spodziewać , że Lou i Niall go porwą wraz z Liamem . Poszli chyba na górę , więc mogłam być spokojna o młodszego braciszka . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- co tu się działo ? Czego ona od Was chciała ? - zapytałam , ale nie uzyskałam odpowiedzi . Zapytałam ponownie i nadal nic . Ani Loczek ani Mulat nie chcieli mi powiedzieć o co chodzi , więc postanowiłam , że również nie będę się do nich odzywać i pójdę do chłopaków na górę . Weszłam do pokoju i trochę się przestraszyłam , bo nikomu nic nie było . Wszyscy usiedliśmy i zaczęliśmy grać na X-boxie . Przegrywałam , ale to nic takiego , bo nigdy nie byłam dobra w jakieś jazdy samochodem czy wyścigi . Skończyliśmy rozgrywkę i mieliśmy zaczynać dogrywkę , kiedy do pokoju wszedł Zayn . Mówił do mnie , ale olałam go tak jak on mnie . Nie chciałam z nim gadać w tej chwili . Wolałam poczekać i później zapytać się Blondyna . O godzinie 19:30 musieliśmy się zbierać do domu . Wszyscy udali się w kierunku kuchni , ponieważ dotknęło ich pragnienie . Ostatni szedł Horan , więc go zatrzymałam według mojego planu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Niall , proszę Cie , powiedz mi po co była tu Perrie i czego chciała . Pytałam się Harrego i Zayna , ale oni milczeli i mnie olewali , więc teraz ja robię to samo . Moja nadzieja , że dowiem się czegokolwiek tkwi w Tobie Niallerku , proszę powiedz mi - powiedziałam i zrobiłam minę szczeniaczka , a on odpowiedział :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- słuchaj . Nie powinienem Ci tego mówić , bo to raczej Twój chłopak powinien Ci to powiedzieć , a nie ja , ale traktuję Cię jak młodszą siostrę i myślę , że masz prawo wiedzieć o co chodziło . Przechodząc do rzeczy . Perrie była u nas , aby powiedzieć Zaynowi , że jest z nim chyba w ciąży . Nie wiem czy to jest prawda , ale wiem , że Zayn jest w niezłym szoku i nie wie jak to możliwe . Wiem , że możesz być na niego wściekła i wiele innych , ale to nie jest jego wina w całości . On Cię naprawdę kocha i świata poza Tobą nie widzi . Nie rób głupstw Lola , proszę Cię - powiedział , a mnie zamurowało . Po chwili dodał - jakby coś nie wiesz ode mnie - przytulił mnie i odszedł . Stałam tam i nie wierzyłam w to co przed chwilą dotarło do mojej głowy . Szybkim krokiem udałam się do kuchni , gdzie znajdował się mój brat . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Kuba , musimy już iść - powiedziałam , a chłopak podszedł do mnie i złapał mnie za rękę . Potem rzuciłam krótkie ’ cześć ’ i wyszliśmy . Doszliśmy do mojego mieszkania , a po chwili siedzieliśmy w samochodzie i jechaliśmy w stronę domu dziadków . Postanowiłam , że nie będę wchodzić i tylko podrzucę małego . Po 20 minutach byliśmy na miejscu , pożegnałam się z Kubusiem i powiedziałam , że za niedługo się widzimy . Obserwowałam jak zamykają się drzwi do domu i ruszyłam w drogę powrotną . Wstąpiłam do marketu , zrobiłam małe zakupy i już po chwili zamykałam drzwi od garażu . Udałam się w stronę drzwi od mieszkania , otworzyłam je , odstawiłam zakupy do kuchni i zamknęłam mieszkanie , bo chciałam pobyć sama , przemyśleć to wszystko . Rozpakowałam zakupy , wyjęłam kieliszek i usiadłam wygodnie na kanapie w salonie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">_______________________________________________________________________</span><br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jak myślicie co się stanie ? co zrobi Lola ? wybaczy Zaynowi czy raczej go zostawi ? </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-28807974901765238572013-05-04T20:10:00.001+02:002013-05-04T20:10:22.978+02:00Rozdział dwudziesty pierwszy <br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Porozmawiałam z nimi chwilę i udałam się w stronę Nialla . Siedział i kończył właśnie jeść kurczaka . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- o ! tu jest mój farbowany Blondynek - powiedziałam z entuzjazmem do chłopaka , a on odpowiedział :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- tak , tak . Twój i tylko Twój - uśmiechnął się . Rozmawialiśmy jeszcze chwilę , kiedy dołączył również do nas Harry , a następnie Zayn . Siedziałam pomiędzy Niallem a Harrym i widziałam , że Malik jest trochę zazdrosny , jednak wiedział , że nie ma o co . W końcu przemówił Liam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wybaczcie , że popsułem Wam plany bądź nie , ale to jest wyjątkowa okazja i wyjątkowy wieczór . Chciałbym o coś spytać - w tym momencie uklęknął na jedno kolano przed Daniel - czy Ty wspaniała Danielle Peazer uczynisz mi tą przyjemność i zostaniesz moją żoną ? - wyjął pudełeczko , w którym był pierścionek , a Dan tylko kiwnęła głową , ponieważ po jej policzkach spływały łzy szczęścia . Przytulili się do siebie , a my zaczęliśmy bić brawo . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Zayn , czy Ty o wszystkim wiedziałeś i nie chciałeś mi powiedzieć , bo powiedziałabym Daniel ? - zapytałam , a chłopak tylko musnął moje usta . Resztę wieczoru spędziliśmy w miłym towarzystwie . Po godzinie 22 wszyscy zaczęli się zbierać . Wróciliśmy tym razem z Niallem i Harrym do domu chłopaków . Od razu wszyscy udali się do swoich pokoi i zasnęli . Obudziłam się o 10 , ale miejsce obok było puste . Nie chciało mi się ubierać , więc zeszłam w piżamie , czyli koszulce Mulata i majtkach na dół . Zdziwiło mnie to , że na stole jest ładnie nakryte , a w kuchni Styles z Malikiem coś gotują . No nic - pomyślałam i usiadłam koło Horana , który grzebał coś w swoim Iphonie . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- co robisz ? - zapytałam , a ten widocznie się przestraszył , bo aż podskoczył . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wiesz , że nie można straszyć ludzi , gdy są skupieni ? - zapytał lekko oburzony , po czym dodał - przeglądam Twittera i odpisuję niektórym fankom . Chłopcy postanowili zrobić Ci śniadanie , ale ja nic nie mówiłem jak coś - puścił oczko . Postanowiłam ich również troszkę wystraszyć . Udałam się w kierunku cudownych zapachów unoszących się w powietrzu . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- co robicie ? - zapytałam , ale widocznie nie usłyszeli , ponieważ coś nucili pod nosem . Postanowiłam zapytać jeszcze raz , jednak głośniej . Tym razem usłyszeli , a Zayn od razu wycofał mnie z kuchni dając buziaka w policzek . Wkurzyłam się trochę , ale przeszło mi , gdy dostaliśmy śniadanie . Wyglądało przepięknie . Gofry z bitą śmietaną oraz owocami , tosty z Nutellą , truskawki w czekoladzie i inne przeróżne rzeczy . Mój talerz był przykryty , a ja nie wiedziałam o co chodzi . Odkryłam go , a tam było wszystko w kształcie serca . Na tostach widniał napis ‘ Love You , baby ‘ . to było przepiękne , nie wiedziałam , że stać go na coś takiego . Popatrzyłam na niego i wyszeptałam ‘ dziękuję ‘ . po zjedzonym śniadaniu postanowiłam , że dzisiaj dzień spędzę z bratem . Ubrałam poszarpane na dole spodenki , czerwoną bokserkę , a na to założyłam czarną skórzaną kurtkę w stylu rockowym . Dodałam kilka dodatków i byłam prawie gotowa <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/rockowo-133/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Wsunęłam na nogi czerwone Conversy za kostkę i oznajmiłam reszcie , że wracam za jakąś godzinkę . Wyprowadziłam samochód Harrego i udałam się w kierunku domu babci . Dojechałam na miejsce , zaparkowałam samochód i już po chwili stałam przy dużych białych drzwiach i pukałam . Usłyszałam znajomy głos i weszłam w głąb domu . Skromnie , a zarazem pięknie urządzone każde pomieszczenie dawało uroku temu miejscu . Lubiłam przebywać tu godzinami . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- cześć Babciu - przywitałam się i po chwili trwałam w ucisku starszej kobiety . Chwilę porozmawiałyśmy i wszystko opowiedziałam . Zabrałam brata i pojechałam z nim do parku linowego , ponieważ kochał wspinaczki i różne rzeczy tego rodzaju . Spędziliśmy tam z 2 godziny , więc postanowiłam wrócić do chłopaków , bo zapewne się martwią . Weszłam i zdziwiłam się , ponieważ u nich była mi dobrze znana , a zarazem nielubiana osoba . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">________________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jak myślicie kto to będzie ? piszcie w komentarzach :) </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-44245196760824453042013-05-03T17:53:00.000+02:002013-05-03T17:53:40.039+02:00Rozdział dwudziesty <br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Wróciliśmy do domu , rozpakowaliśmy się , a ja ustąpiłam trochę miejsca w garderobie Mulatowi , ponieważ często u mnie nocuje . Była godzina 16 , a okazało się , że na 18 musimy być na miejscu . Szybko zaczęłam się szykować . Najpierw wzięłam relaksującą kąpiel z bąbelkami . Wyszłam i okryłam swoje ciało puszystym czarnym ręcznikiem , a następnie udałam się w kierunku garderoby , aby wybrać jakiś zestaw . Postanowiła założyć coś eleganckiego , ale bez przesady . Wybrałam żółtą sukienkę , która od pasa rozszerzała się . Dobrałam do tego kilka dodatków i wróciłam do łazienki . Zrobiłam makijaż , podkręciłam włosy i byłam prawie gotowa . Wsunęłam tylko na nogi buty w kolorze koralowym , który pasował do dodatków i mogłam wyjść <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/elegancko-z-nutka-wiosny/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Zayn założył czarny garnitur , koralową koszulę i czarne buty . Wyglądał uroczo w tym stroju , jednak nie wiedziałam nadal , gdzie się wybieramy . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wychodzimy ? - spytałam i po chwili uzyskałam odpowiedź ze strony Zayna :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- tak , już wychodzimy , bo zaraz się spóźnimy .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">O godzinie 18 dotarliśmy na miejsce . Kiedy miałam wysiąść z samochodu , mój chłopak pomógł mi i powiedział , żebym chwilę zaczekała , bo musi mi coś powiedzieć . Przestraszyłam się trochę , ponieważ to było niespodziewane z jego strony . Po chwili zaczął mówić :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Lola , wiem , że znamy się dopiero z 6 miesięcy jednak ja wiem , że kocham Cię nad życie i oddałbym za Ciebie wszystko rozumiesz ? Jesteś dla mnie całym życiem i nie wiem co bym bez Ciebie zrobił , gdy myślałem , że już nic mi nie pomoże pojawiłaś się Ty . Zakochałem się w Tobie na zabój . Jesteś moją pierwszą miłością i ostatnią . Kocham Cię i mam nadzieję , że będziemy razem zawsze na zawsze tak jak pisała ta dziewczyna na TT . Wiem , że nie jest to oryginalne , ale mam nadzieję , że spodoba Ci się - powiedział i podał mi pierścionek z napisem ‘ I love Zayn , forever love ‘ po czym dodał - chciałbym , abyś go nosiła jeżeli mnie kochasz , jeżeli nie to nie noś go . Ja mam taki sam tylko , że z napisem ‘ I love Lola , forever love ‘ . nie jest to oryginalny pomysł jednak ..</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Nie dałam mu dokończyć i przytuliłam się w jego tors z płaczem . To było romantyczne i piękne . Oderwałam się po paru minutach i spojrzałam głęboko w jego oczy , widziałam w nich to wszystko co mówił . Te iskierki w oczach i radość . Pocałowałam go i powiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dziękuję , to jest piękne rozumiesz ? Kocham Cie i zawsze będę to nosić . Teraz chodźmy , bo jesteśmy już spóźnieni , ale mamy piękne wytłumaczenie - pokazałam na pierścionek i weszliśmy do restauracji . Podeszłam do Danielle i Eleonor , aby się z nimi przywitać i spytać czy wiedzą o co chodzi , ale one również nie wiedziały . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">________________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">jak myślicie , co to będzie za niespodzianka ? co się wydarzy ? dowiedziecie się w następnym rozdziale , ale czekam na Wasze pomysły :) </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-33923281636523551472013-05-02T18:25:00.000+02:002013-05-02T18:25:18.560+02:00Rozdział dziewiętnasty <br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Obudziłam się po 5 minutach i od razu zapytałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- co się stało ?</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- jak chciałaś uciec przez kanapę , zahaczyłaś się nogą i runęłaś na ziemię . Potem straciłaś na chwilę przytomność , więc postanowiliśmy , że położymy Cię na fotelu , aby było Ci wygodniej - opowiedział Horan . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- dziękuję chłopaki , ale teraz to już wszystko dobrze i idę się przebrać .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- o nie nie nie moja droga ! - krzyknął Loczek i oblał mnie wodą , po czym dodał z cwaniackim uśmieszkiem :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- tak , teraz możesz iść .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Chciałam wstać , gdy do pokoju wparował Malik i zaczął się mnie wypytywać czy nic mi nie jest i jak to się stało . Opowiedziałam mu wszystko od początku , a on spojrzał się na Zielonookiego i miał ruszyć w jego stronę , ale zatrzymałam go i dodałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nie złość się na niego , bo nazwałam go ‘ debilem ‘ i miał prawo mi oddać , a ten mój ‘ wypadek ‘ to tylko moja wina Skarbie . Wszystko jest dobrze poza jedną rzeczą - nabrałam powietrza i mówiłam dalej - czemu Cię nie było jak się obudziłam ? Gdzie byłeś Zayn ? Wytłumaczysz mi to ? Oczywiście nie musisz jeżeli nie chcesz , nie musisz mówić mi wszystkiego .. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- przepraszam , że nie było mnie przy Tobie jak się obudziłaś , ale musiałem wyjść pomóc Liamowi w jednej bardzo ważnej sprawie , ale o tym przekonacie się dziś wieczorem - powiedział Mulat uśmiechając się . Nic już nie mówiłam tylko udałam się w stronę sypialni . Postanowiłam , że założę na siebie koszulę w kolorze ciemnej zieleni , czarne rurki oraz balerinki z ćwiekami na piętach . Dobrałam do tego kilka dodatków i popsikałam się perfumami </span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> </span><a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/troche-moro/" style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;" target="_blank">( coś takiego )</a> <span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">. Poprawiłam włosy i wyszłam z łazienki</span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> </span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">. Włożyłam do torebki potrzebne rzeczy jak mój telefon zaczął dzwonić . Dzwoniła mama Pauliny , aby oznajmić mi o dniu i godzinie pogrzebu . Porozmawiałam z nią jeszcze chwilę jak do pokoju wszedł mój chłopak . Pożegnałam się z ciocią i zakończyłam rozmowę naciskając czerwoną słuchawkę . Zayn przytulał mnie od tyłu , a ja odwróciłam się szybko tak , aby widzieć jego oczy . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- wychodzę do centrum handlowego , aby kupić ubranie na pogrzeb , bo dzwoniła ciocia i powiedziała , że odbędzie się on pojutrze o godzinie 10 . Chciałam spytać jak mam się ubrać na dzisiejszy wieczór , bo nic nie wiem , a chcę jakoś wyglądać Kotku - uśmiechnęłam się - a może pójdziesz ze mną ? Proszeee - dodałam i zaczęłam całować Malika , aby się zgodził .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- oczywiście , że z Tobą pójdę - powiedział i dodał - proszę o więcej takich buziaków .</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Zaśmiałam się i udaliśmy się w stronę wyjścia . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ojej , zapomniałam portfela i jeszcze muszę powiedzieć tej dwójce , żeby nie rozrabiali za dużo - uśmiechnęłam się i wróciłam do pokoju , aby wziąć portfel . Następnie udałam się w stronę kuchni , ponieważ kochany Niallerek siedział tam i oczywiście coś zajadał . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- my z Zaynem wychodzimy , a Wy macie być grzeczni zrozumiano ? - zapytałam z powagą w głosie , a Blondyn tylko kiwnął głową , bo miał w buzi kanapkę . Wyszliśmy z mieszkania i wolnym krokiem udaliśmy się do centrum . Chodziliśmy po wielu sklepach i mieliśmy parę toreb . Na koniec weszliśmy do ‘ Pandory ‘ , ponieważ chciałam zobaczyć pewną rzecz . Mianowicie charmsy . Interesował mnie jeden , więc go kupiłam . Szukałam wzrokiem Malika , ale nigdzie go nie widziałam . Obróciłam się , a on stał za mną . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">________________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4184737006282486500.post-26804512067733848822013-05-01T14:40:00.002+02:002013-05-02T08:07:59.353+02:00Rozdział osiemnasty <br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Wiedziałam , że Mulat się wkurzy , ale zasłużył sobie za to co zrobił . Udałam się w stronę kuchni . Tak jak myślałam siedział tam Blondyn i zajadał sandwiche , które wcześniej przygotował . Podeszłam do niego od tyłu i go przytuliłam . Odwrócił się i spytał za co , a ja mu wszystko wytłumaczyłam . Porozmawiałam z nim jeszcze chwilę , a on dał mi kanapkę , bo byłam głodna . Zdziwiłam się , ponieważ nikomu nie oddaje swoich sandwichy . Dałam mu buziaka w policzek w ramach podzięki i udałam się ku swojemu pokojowi . Byłam pewna , że Zayn to widział i jest wściekły , ale kochałam go takiego jaki jest i jak się stara , gdy jest zazdrosny . Zjadłam swoje drugie śniadanie , jeżeli można to tak nazwać i postanowiłam się przebrać . Założyłam czarne legginsy , niebieską bluzę przez głowę , czarne buty emu i poszłam do łazienki <a href="http://urstyle.pl/styl/illegal0/stylizacja/codzienny-stroj-z-nutka-niebieskiego/" target="_blank">( coś takiego )</a> . Zmyłam makijaż i zrobiłam nowy . Włosy rozczesałam i spięłam w koczka . Ubrałam na głowę niebieską bandamę , psiknęłam się perfumami i spojrzałam się w lustro uśmiechając się na znak , że może być . Postanowiłam sprawdzić TT , ponieważ dawno nie byłam . Sprawdziłam wszystko i weszłam jeszcze na portal plotkarski , aby sprawdzić co się dzieje . Na pierwszej stronie był artykuł pt. ’ Zayn Malik ma nową dziewczynę ! ’ albo ’ Jeden z członków zespołu One Direction w końcu wygląda na szczęśliwie zakochanego ! ’ . ucieszyłam się z tego powodu . Odłożyłam laptopa . Rozłożyłam się na łóżku i puściłam sobie piosnkę ’ One Direction - Summer Love ’ . leżałam tak przez chwilę i słuchałam , gdy poczułam , że ktoś mnie obejmuje od tyłu . Poczułam ciepły oddech i od razu wiedziałam kto to był . Odwróciłam się , a Zayn powiedział :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- gniewasz się jeszcze na mnie za to co zrobiłem Harremu ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- niee . To było nawet zabawne zobaczyć Loczka w wersji bez loczków - odpowiedziałam śmiejąc się . Wtuliłam się w niego i wyszeptałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- kocham Cię , Zayn . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Chłopak to usłyszał i odpowiedział tym samym . Leżeliśmy tak nie odzywając się , ponieważ w tej chwili słowa nie były potrzebne . Zasnęliśmy wtuleni w siebie . Obudziłam się po jakimś czasie , ale mojego chłopaka nie było . Udałam się w stronę kuchni po szklankę wody . Usiadłam na blacie i zaczęłam pić bezbarwną ciecz , której potrzebowałam . Ostawiłam pustą szklankę na blacie obok i wpatrywałam się w dal przez okno . Piękny widok wciągnął moje wszystkie zmysły i nie słyszałam jak ktoś wchodzi do pomieszczenia . Nagle ktoś zaczął machać mi rękoma przed oczami . Okazało się , że był to Harry , ale już w loczkach . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- ej , Lolaaa ! Żyjesz czy mam wezwać pogotowie ? - pytał się mnie Hazza , a ja po chwili odpowiedziałam :</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- nic nie musisz wzywać debiluu ! Żyję , nie widać ? </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- siedziałaś strasznie zamyślona i już myślałem , że coś Ci się stało . Chwila , chwila . Jak Ty mnie nazwałaś ? Debil ? - powiedział po czym dodał - uważaj na słowa i radziłbym Ci uciekać , bo zaraz oberwiesz za tego ’ debila ’ ! </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Nie bałam się go jednak po chwili zaczęłam . Zobaczyłam Loczka z butelką wody zmierzającego w moim kierunku i od razu zerwałam się z blatu . Zaczęłam uciekać do salonu , gdzie znajdował się Niall , ponieważ Liam pojechał do Danielle , a Louis do Eleonor . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">- Niall ! Pomóż mi ! Proszę ! - zaczęłam krzyczeć , a Blondyn od razu pojawił się obok i spytał co się stało . Powiedziałam , a on tylko wybuchnął śmiechem i się odsunął Stylesowi . Myślałam , że mogę liczyć na jego pomoc , jednak okazało się , że nie . Nie miałam gdzie uciec i została mi jedynie droga pod nogami Harrego albo kanapa . Wybrałam drugą opcję i szybko udałam się w swoją prawą stronę , aby przeskoczyć . Po mojej głowie krążyły złe myśli , że coś mi się stanie i rzeczywiście tak było . Jedyne co pamiętam to głośny huk i twarz Nialla i Harrego . </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">_______________________________________________________________________</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">mam nadzieję , że Wam się podoba , ponieważ ja nie jestem zadowolona z tego rozdziału . dziękuję bardzo <a href="http://onedirectionheisperfectboys.blogspot.com/" target="_blank">tej osobie</a> za cierpliwość oraz czytanie moich beznadziejnych rozdziałów . </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: orange; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">CZYTASZ = KOMENTUJESZ </span></div>
Martahttp://www.blogger.com/profile/05544970445836916343noreply@blogger.com1